Jestem zakochaną..|| Tom Kaulitz

60

Nie spałam od 5 godzin, cały czas bolał mnie brzuch i miałam skurcze, trochę się obawiałam że dzisiaj nastąpi ten dzień. Usadziłam się wygodniej na łóżku I wdychłam powietrze po czym wypuściłam. Chciałam trochę, się uspokoić aby, ból chociaż na chwilę ustał. Poczułam szemranie kołdry, odwróciłam głowę w lewą stronę i zauważyłam że Tom nie śpi. Jego wzrok powędrował na mnie i w tym samym czasie usiadł.

- Co się dzieje ?- zapytał z troską. Nie chciałam aby się zamartwiał.

- Jest w porządku.- odparłam, czułam jak kręci mi się w głowie.  Często mam takie zawroty głowy będąc w ciąży.

- Skarbie.. widzę że coś jest nie tak- szybko podał mi szklankę wody, i się napiłam. Odrazu jakoś zrobiło mi się lepiej.

- Dziękuję kotek.- przytulił mnie do siebie lekko całując w policzek. Jego oby dwie ręce położył na brzuchu i lekko po nim jeździł. Odrazu zrobiło mi się cieplej na sercu. Byłam szczęśliwa że jest ktoś taki jak Tom I troszczył się o mnie, stara się pomóc. Nie zapominając o reszcie, też mu dużo pomagając gdyż jestem w ciąży.

---

Gdy Tom lekko jeździł ciepłymi dłoniami bo brzuchu, ja zasypiałam. Miałam jakieś przyzwyczajenie że usypiałam przy dotyku Toma. Akurat był przytulony do mnie od tyłu więc czułam jego ciepły oddech.  Zasnęłam natychmiast.

Tom:

Gdy Lia zasnęła, przykryłem ją kołdrą I tak przytulony obejrzałem film. Od jakiegoś czasu Lia ma dni że jest zmęczona, staram się jej pomóc jak mogę. Gdy oderwałem się od Lii, zszedłem na dół I postanowiłem coś dobrego jej przygotować. Wyszło na makaron z sosem pieczarkowym. Lia uwielbia te danie a zwłaszcza jak ja albo Bill je robimy.

---

Skończyłem właśnie robić dla żonki makaron z sosem pieczarkowym. Nałożyłem do miski i posypałem serem.  Położyłem na tacy i nalałem jej herbatki. Położyłem również na tacy i zaniosłem.

- Proszę skarbie, smacznego.- Lia zrobiła zdziwioną mine a po chwili się usmiechła.

- Dziękuję kochaniee.- pocałowała mnie, usiadłem koło niej I oglądałem jak zajada się makaronem. Dała mi skosztować i powiem wyszło mi mega dobre.

Lia:

Tom zrobił mi mój ulubiony makaron który odrazu z apetytem zjadłam.  Tom puścił piosenki i akurat leciało ,, Swim" od Chase Atlantic. Kocham ta piosenkę więc odrazu zaczęłam śpiewać. Potem już leciały nasze ulubiony  piosenki takie jak ,,do you wanna fuck" ,, The Way I Are" ,,SMOKE IT OFF" ,,Houdini" od Eminema. Śpiewaliśmy jak nienormalni, Tom oczywiście nawijał jak raper.  Przytuliłam się do męża cała zdyszana, akurat był bez koszulki w samych krótkich spodenkach i było widać gumkę od bokserek. Wyglądał tak seksi..

Kurwa jak on mnie pociąga...

- Kochanie, jak ty seksownie wyglądasz, aż się napatrzec nie umiem.- Tom się zaśmiał I pocałował. Jego pocałunki były gorące ale czułe. Jego prawa ręka wylądowała na moim pośladku. A potem na brzuszku. Przytuliłam się do Toma I zasnęłam.

Trch krotki sorka !