Bartek stał przed lustrem w łazience swojego przestronnego mieszkania, spoglądając na swoje odbicie. Delikatne światło lampy nad umywalką oświetlało jego twarz, która była idealnie ułożona – uśmiech, który przyciągał uwagę, a włosy starannie wymodelowane. W dzisiejszym świecie, pełnym blasku i elegancji, Bartek był jak ryba w wodzie, ale czuł się już nieco zmęczony powtarzalnością codziennych rytuałów.
Jego rodzina organizowała kolejną z wielu wystawnych imprez, które miały miejsce w ich luksusowej posiadłości. Bartek od zawsze pełnił rolę idealnego syna milionera – przystojny, charyzmatyczny i zawsze w centrum uwagi. Dla większości gości tej nocy był obiektem pożądania, a dla rodziny – powodem do dumy. Jednak pomimo tego, że uwielbiał być w centrum zainteresowania, czuł, że coś w jego życiu zaczyna się psuć.
Kiedy Bartek opuścił łazienkę i przeszedł przez swoje luksusowe mieszkanie, poczuł ciężar codziennych obowiązków. Całe to zamieszanie, rozmowy o nowych inwestycjach, projekty i negocjacje, stały się dla niego przytłaczające. Im bardziej zanurzał się w powierzchownych rozmowach, tym bardziej tęsknił za czymś głębszym i prawdziwszym.
Dotarł do salonu, gdzie impreza była już w pełnym rozkwicie. Goście tańczyli, rozmawiali i śmiali się, a w powietrzu unosił się zapach luksusowego jedzenia i wykwintnych napojów. Wszyscy starali się nawiązać z nim kontakt, pochwalając jego osiągnięcia i zasługując na uwagę jego ojca, ale Bartek nie mógł oprzeć się uczuciu, że wszystko to było jedynie powierzchowną grą.
Jego dziewczyna, Ola, była doskonałym przykładem tego, czego od niego oczekiwano. Z elegancją i pewnością siebie poruszała się wśród gości, starając się błyszczeć i przyciągać uwagę. Była uosobieniem świata, w którym żył Bartek – świata statusu, pieniędzy i powierzchownych relacji.
– Bartek, widzę, że się relaksujesz – powiedziała Ola, podchodząc do niego z lekkim uśmiechem, który był równie doskonały jak reszta jej wyglądu. – Musisz zobaczyć, jak wygląda nasz nowy projekt.
Bartek skinął głową, starając się wpasować w rolę, jaką odgrywał na każdej imprezie. Zmęczony rozmowami o nowych inwestycjach i projektach, które nie miały dla niego większego znaczenia, zlekceważył temat i postanowił chwilę odpocząć. Jego myśli zaczęły krążyć wokół tego, co mogło być poza tym światem – szukał czegoś, co dawałoby mu prawdziwą satysfakcję.
Po kilku godzinach rozmów, śmiechów i wymiany uprzejmości Bartek poczuł, że potrzebuje chwili samotności. Postanowił wrócić do swojego pokoju, aby na chwilę oderwać się od całej tej powierzchowności. Usiadł przy oknie, które wychodziło na ulicę naprzeciwko budynku. Otworzył okno, a chłodne nocne powietrze wdarło się do środka, przynosząc ze sobą odgłosy miasta.
Zamiast przebywać wśród hałasu i blasku, Bartek wolał czasami obserwować miasto z dystansu. Tego wieczoru, spoglądając na przeciwległy budynek, dostrzegł coś, co natychmiast przykuło jego uwagę. Na jednym z pięter w oknie, które było delikatnie oświetlone, zauważył dziewczynę. Siedziała przy biurku, a jej figura była zarysowana w sposób, który sprawiał, że wydawała się niemal eteryczna.
Nie była to postać, którą zazwyczaj spotykał na imprezach w swoim świecie – była inna, tajemnicza. Jej głowa była pochylona, a ręce zajęte pisaniem w zeszycie. Z zainteresowaniem przyglądał się jej postawie, która emanowała spokojem i determinacją. Coś w tej chwili wzbudziło w Bartku uczucie, którego nie potrafił dokładnie określić – może to była jej autentyczność, a może coś więcej.
Bartek miał swoje pasje, które trzymał z dala od rodziny. Muzyka była jednym z nich. Grał na elektrycznej gitarze, a to było coś, co dawało mu poczucie wolności i spełnienia. Jego ojciec nie podzielał tej pasji, traktując ją jako coś, co odciągało go od bardziej „poważnych" spraw. Muzyka była dla Bartka ucieczką od rzeczywistości, ale jednocześnie była dla niego źródłem wewnętrznego konfliktu. Chociaż grał w tajemnicy, w ukryciu przed rodzicami, czuł, że to, co robi, jest dla niego niezmiernie ważne.
Zauważywszy dziewczynę w oknie, Bartek poczuł impuls, by dowiedzieć się więcej o jej życiu. To, co widział, wzbudziło w nim ciekawość i przyciągnęło go bardziej niż cokolwiek, co wydarzyło się tego wieczoru. Było coś w jej skupieniu i tajemniczości, co kazało mu zastanawiać się, kim jest i co robi.
Kiedy Bartek zastanawiał się nad tym, co zrobić, aby nawiązać z nią kontakt, jego myśli wróciły do chwil spędzonych na grze na gitarze. Każda nuta, którą wydobywał z instrumentu, była dla niego sposobem na wyrażenie siebie w sposób, który był dla niego autentyczny. Teraz, patrząc na dziewczynę, czuł, że być może znalazł coś równie autentycznego i prawdziwego w jej obecności.
Zaczęło się to niewinnie, od jednej myśli, która stopniowo zamieniała się w plan. Bartek postanowił, że jeśli będzie miał okazję, spróbuje się dowiedzieć więcej o tej tajemniczej dziewczynie. Może jej życie i pasje, podobnie jak jego muzyka, były czymś, co dawało prawdziwe spełnienie, którego szukał. Może w jej świecie znajdzie coś, co pomoże mu zrozumieć, co naprawdę liczy się w życiu.
Podczas gdy impreza trwała w najlepsze, Bartek czuł, że znalazł swoją ucieczkę w tej chwilowej fascynacji. W nocy, kiedy miasto zaczęło milknąć, a światło z okna powoli gasło, Bartek usiadł przy biurku, gdzie zazwyczaj pisał swoje własne teksty i kompozycje. Zastanawiał się, jak mógłby podejść do tej dziewczyny, jak zacząć rozmowę i czy w ogóle będzie miał szansę dowiedzieć się więcej o jej życiu.
Wiedział, że może to brzmieć jak kaprys, ale coś w tej chwili było dla niego ważne. Może to była właśnie ta chwila, której potrzebował, aby wyjść poza schematy i odkryć coś prawdziwego. Zanim zasnął, zastanawiał się, co przyniesie przyszłość i jakie zmiany mogą nastąpić w jego życiu dzięki tej przypadkowej obserwacji. Ostatecznie, to, co wydawało się tylko chwilowym zainteresowaniem, mogło stać się początkiem czegoś znacznie większego.
YOU ARE READING
„Loving u is a losing game "
RomanceBartek, osiemnastoletni syn milionera, jest obiektem westchnień wszystkich dziewczyn. Przystojny, charyzmatyczny, zawsze w centrum uwagi. Faustyna to zwyczajna dziewczyna, która po odejściu ojca żyje z chorą matką w skromnym mieszkaniu, marząc o kar...