małe info przed rozdziałem!!!
„carmen" będzie miało około 33/35 rozdziałów. Będzie to dylogia, także od razu będę się zabierała za kolejną część. Na samym końcu dodam również playliste do książki:))) miłego czytania!;)
***
Kolejna piosenka, zapisana głęboko w mojej pamięci.
„I'm going to New York to meet the biggest star. High heels, expensive dress and a Prada handbag. But baby, I'm not that girl, oh, l'm not that girl."
„Paparazzi and spotligts. I fix my hair and walk down the red carpet, but am I happy in the middle od this chaos?"
„Famous stars are too high for me. I read a magazine about beautiful and rich woman, but baby l'm not that girl, oh, oh, l'm not. I'm driving through the streets of New York, trapped behing the glass, i know, l'm not that girl."
„Airy dress and sunglasses, you take photos of me, among the wildflowers, but, am i like that? My eyes seem happy when I smile at the camera, but, am I that girl? I am looking for myself in other perspectives"
„Famous stars are too high for me. I read a magazine about beautiful and rich woman, but baby l'm not that girl, oh, oh, l'm not. I'm driving through the streets of New York, trapped behing the glass, i know, l'm not that girl."
„Je suis dans un aéroport plein de monde, tout le monde se ressemble, je t'appelle pour venir me chercher car quelqu'un d'autre me reconnaîtra comme une star."
Jestem na lotnisku pełnym ludzi, każdy wygląda tak samo, dzwonię do ciebie żebyś mnie odebrał, bo jeszcze ktoś rozpozna we mnie gwiazdę.
***
Hades
Zaciągnąłem się papierosem, patrząc na dziewczynę, która siedziała obok mnie. Siedziałem i wpatrywałem się w nią jak jakiś psychol. Patrzyłem jak jej długie i chude palce trzymały zgrabnie papierosa, którego po chwili przyłożyła do ust i się nim zaciągnęła.
Czarne włosy rozwiewał jej wiatr, a po chwili oblizała delikatnie usta końcówką języka. Widziała to, że na nią patrzę. Nie była głupia. Wiedziała, że to co pomiędzy nami jest, nie jest przypadkowe. Ciągnie mnie do niej tak bardzo, że rozpierdala mnie to od środka. Nigdy wcześniej nie czułem czegoś takiego. I o mało co kurwa nie odleciałem, kiedy perfidnie w czasie jazdy opierdoliła mi chuja.
Jej usta na moim fiucie to mój nowy, ulubiony widok.
Wiedziałem, że w jakiś sposób mogę jej zaufać. Ale musiałem uważać. Takie baby jak ona łatwo manipulują. A ja się jej oddam. Choćbym nie wiem jak się powstrzymywał.
— Więc... — skrzyżowała ze mną spojrzenie swoich szarych oczu. — Dlaczego mnie tu zabrałeś? — zapytała cichym, zachrypniętym głosem.
— Okazjonalnie. Chciałem wyobrazić sobie jak spierdalam cię z tej góry — powiedziałem całkiem poważnym głosem. Uśmiechnęła się w moją stronę, po czym przejechała językiem po swoich krystalicznie czystych zębach.
— Jak romantycznie. Przynajmniej wiesz co lubię — zamilkła na chwilę, po czym zaciągnęła się papierosem. — Pociągnęłabym cię ze sobą. — dodała.
Ona też wiedziała, co lubię.
— Mieszkam już z wami tyle czasu, a dalej mało co wiem o waszej rodzinie — zaczęła, przysuwają się bliżej mnie. — Opowiedz mi Hades.
Popatrzyłem na jej usta, mając cholerną ochotę ją pocałować. Posmakować jej ust.
— Opowiedz mi swoją historię.
CZYTASZ
Carmen 18+ [DYLOGIA] #1
Romance„Opowieść o zniszczonych życiem ludzi, którzy znaleźli spokój w ciemności własnych objęć." Historia Hadesa + Miliany [DYLOGIA CARMEN] Historia Taranisa + Willow Historia Huracana i Rity