ꜰᴏʀɢᴇᴛ ᴀʙᴏᴜᴛ ᴍᴇ 🥀 | BKDK |

🥀Prolog🥀

<------~♤~------>

2 lata temu

Jedna kreska

Druga kreska

Trzecia kreska

Szkarłatna krew wypływała z nadgarstka zielonowłosego chłopaka. To było jeszcze w czasie szkoły średniej, Izuku siedział na krańcu dachu i przesuwał ostrzem od temperówki po swoim już lekko brudnym od krwi nadgarstku. Kreski nie były głebokie, nie na tyle by leciała z nich jakoś mocno krew, to były cienkie linie które ledwo co przecinały skórę. Nie bolało. Nie czuł bólu. W glowie miał tylko dwa słowa.

Zabij się.

Te słowa które wypowiedział niejaki Bakugou Katsuki, który kiedyś był jego przyjacielem. Zmieniło się gdy Katsuki się dowiedział że Izuku nie ma daru, wtedy zrobił z życia Izuku dosłownie piekło.

Czwarta kreska

Piąta kreska

Stop.

Izuku odsunął ostrze od nadgarstka i zrzucił je z dachu. Przecież chciał zostać bohaterem! Co to za bohater który użala się nad swoim życiem? Nie raz już to usłyszał od Katsukiego, skoro cały czas mu to powtarzał to w końcu wpłynęło to na jego psychikę.

Midoriya wstał z dachu i skierował się w stronę wyjścia, przy okazji ścierając łzy które pojawiły się kilka sekund temu. Izuku otworzył drzwi i zaczął schodzić z schodów. Był już trochę bardziej spokojny, jednak z nadgarstka nadal płynęła malutka strużka krwi której kropelki skapywały na schody.

Po zejściu z schodów, Izuku wszedł do prawie pustej szkoły, bo jedyna osoba która tak jeszcze była to pani sprzątaczka która a spokoju zamiatała podłogę.

Izuku zakrył nadgarstek rękawem z mundurka i wyszedł z szkoły. Obiecał sobie ze nigdy więcej tego nie zrobi. Że to się nie powtórzy. Nigdy więcej...

<------~♠︎~------>

Tak więc nowa książka wstawię ją pewnie dopiero jak będę miała z 10 rozdziałów bo planuje na nią max 15/20

Jest to moja w sumie to można powiedzieć że pierwsza książka, ponieważ rozdziały z Heroes pisałam bardzo dawno i po prostu je wstawiłam heh, no ale jeszcze się uczę więc jakby sceny erotyczne były jakoś źle napisane to bardzo przepraszam musicie mi wybaczyć🙏🏻

Jeżeli są jakieś błędy to najmocniej przepraszam i życzę miłego dnia/wieczoru/nocy <3

Króciotki na razie bo to prolog ale rozdziały będą miały po co najmniej 1000 słów.

Na wstępnie jeszcze chce napisać że mnie dosłownie znienawidzicie więc jak będziecie mnie wyzywać to mi to nie przeszkadza ponieważ ja wiem jaka jestem okropna i możecie mnie za to pobić😚❤️

♤386 słow♤

Bye Guys🥀