22//Nie umiem tego pojąć

66 4 10
                                    

Kochani zachęcam do czytania mojej nowej książki też jest o genzie i podobna tematyka do tej ale na tamtą mam pomysł a tą to ledwo co wyślam roździały.
Wstałam rano wyspana więc to + ogranełam się poszłam na dół zjeść coś normalnego potem wyszłam do szkoły. Za mną szła Wika patrzyła się w chodnik więc jak się zatrzymałam to we mnie weszła.

W:O Jezu przepraszam.
H:Nie no nic się nie stało.
W:Zapatrzyłam się i ciebie nie widziałam.
H:Nie no luz. Pa
W:Pa

Pomyślałam sobie że jakaś miła jest dla mnie ale nie ważne i poprostu szłam dalej.

W szkole widziałam że Wika siedziała sama mimo że dziewczyny były obok. Zignorowałam to i poszłam do łazienki.

Weszły dziewczyny.

Fag:Wika jakaś dziwna jest.
J:Noo.
F:Poprostu jest fałszywa.
Ju:Rell.

Nie rozumiałam o co chodzi dziewczynom. Wika fałszywa?Co?
Poczekałam chwilę aż wyjdą i dopiero wyjdę. Wkońcu wyszły z tej toalety to ja wyszłam trochę później. Widziałam jak Wika siedziała sama pod ścianą a reszta siedziała razem. Chciałam się spytać co się stało ale wiem że ona raczej nie chce że mną gadać więc poprostu siedziałam.

Zadzwonił dzwonek ma lekcję wszyscy weszli do klasy wszedł też pan i wtedy się zaczęło. Najpierw Julita wywaliła Wikę z ławki. Pan nakrzyczał na Julitę i wstawił jej punkty minusowe i kazał Wicę siadać. Wika chciala siąść ale Julita jej odsunęła krzesło i Wika upadła. Cała klasa się śmiała a mi było żal Wiki. Julita tym razem dostała uwagę ale się nie przejmowała tym. Wkońcu Pan powiedział że Wika niech się do mnie dosiądzie. Myślałam że Wika nie będzie z tego powodu zadowolona ale z chęcią usiadła obok mnie w ławce. Siedziałam w ławce i rysowałam obrazki. Po 5min zobaczyłam że Wika się patrzy co rysuję. Odwróciłam się do niej a ona powiedziała.

W: Przepraszam.
H:Spoko.
W:Tak wgl ładnie rysujesz.
H:Dzięki.

Ździwiło mnie to. Wice podobają się moje rysunki? Przecież to są tylko jakieś czarne postacie. Inne lekcję były luźne nic się prawie na nich nie działo jedynie dziwne było to że wszyscy się odsuneli tak od Wiki tak jak odemnie. Byłam głodna więc wyjęłam kanapkę.
Widziałam jak inni się na mnie patrzyli i coś tam gadali o mnie więc odrazu schowałam tą kanapkę. Poszłam do toalety i się w niej zamknęłam zqczełam płakać o to że ją naprawdę jestem gruba bo wszyscy tak mówią.
Siedziałam w tej toalecie I wkońcu zrozumiałam że muszę się ogarnąć i wyjść. Było już 5 min po dzwonku ale i tak jak gdyby nic Weszłam do klasy. Patryk chciał mi podłożyć nogę ale przeszłam obok. Widziałam jak większość klasy się na mnie spojrzała jakby mnie nei poznała. Ale właśnie o to mi chodziło.

Wróciłam do domu zmęczona. Odrazu rzuciłam się na kanapę i usnęłam obudziłam się około 18. Poszłam zmyć makijaż i przebrać się w coś luźniejszego. Poszłam sobie zrobić herbatę ale przy okazji zrobiłam sobie tosty. Usiadłam na kanapie i włączyłam sobie netflixa i puściłam sobie jakiś film.

Obejrzałam cały i dopiero wtedy się skapnelam że jest już prawie 21. Umyłam naczynia i poszłam na górę odrabiać lekcję. O 23 skończyłam i odrazu poszłam się myć. Potem pooglądałam sobie jeszcze tt i poszłam spać.

--------------------
No elo elo dawno mnie tu nie było ale co ja poradzę nauka🤷🏽‍♀️.

Jeszcze raz zachęcam do czytania mojej nowej książki. Bajoooo💗.

Historyjka genzieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz