Jestem mały jestem duży , jestem trwały ktoś mnie zburzył
Jestem szklany i ceglany, miły cham niewychowany
Jestem życiem jestem śmiercią, ratownikiem i mordercą.Raz jestem wszystkim a raz jestem nikim
Mijają trzy lata od pierwszego ataku paniki
Nauczyłem latać wiesz nie umiem lądować
Męczy zgaga, się zastanawiam nad wymową słowa
Wyglądam normalnie, wyglądam jak dawniej
Pod poduszką skalpel, ktoś w nocy szepcze że jest źle
Męczę się, a przecież nie jest źle.Rzucam w obieg, tylko ty wiesz co się dzieje w twojej głowieDo wszystkich który udaję że jest dobrze .
Dla osób które nie widzą swojej przyszłości.
Do osób które mają siebie na ostatnim miejscu.Gwiazdy to tylko iluza nie ufaj im.
Nastoletnia miłość to tylko wymyśl nigdy nie wychodzi i kończy się na złamaniu serc.
Zapamiętaj
Też mam uczucia;)
(Taka ciekawostka)"Wiesz co łączy nastolatków i stary telefon?
Zawieszają się i tną"
Każdy ma uczucia.Fausti
Patrzył mi głęboko w oczy ścięłam się jak jajko na patelni.
Jego oczy potrafiły zmienić moje nastawienie.
Odwróciłam się znowu w stronę drzewa.- Przepraszam - powiedziałam
Chłopak oparł się barierkę i patrzył przed siebie dokładnie jak ja.
- Bartek ,ja w wcale nie jestem aniołkiem z złota aureolą ,z uśmiechem na twarzy i z wesołym życiem - powiedział - kręciłam się w różne przekręty i nie potrafiłam z tego wyjść dlatego tu jestem - powiedziałam nie zwracają wzroku z drzewa - Nigdy nie lubiłam być dziewczynka w ładnej sukience w różowe kwiatki , bawiłam się w głupie zabawki i pojebanych chłopaków - Odrzekłam - nigdy , nigdy nie byłam święta - wypowiedziałam - nawet moja mama nie widziała wychodziłam wieczorem wracałam rano - Odrzekłam - zachowywałam się jak pierdolona dziwka - głos mi się zalamał i poczułam jego rękę przytulając mnie do swojej klatki piersiowej
- To nie twoja wina - wypowiedzial do mojego ucha
Przeszedł mnie dreszcz.- A kogo?
- Ich - odrzekł z spokojem
Nagle usłyszałam strzał i szybko odsunęłam się od Bartka.
Byliśmy w niebezpieczeństwie?
- Masz - rzucił i wyjął pistolet w moją stronę
Szybko wzięłam i rozblokowałam.
- Dobra jesteś - wypowiedział
- Lata praktyki Bartek
Drugi strzał,trzeci czwarty....
Przed oczami zaczęło robić mi się czarno.
Strzały uległy a ja westchnęłam.
Wyrzuciłam pistolet na łóżko i położyłam się.
- Zamierzasz tu tak leżeć - usłyszałam
CZYTASZ
school is not everything!
Romantik17 letnia dziewczyna wiodącą spokojne życie przeprowadza się do starszego brata z Anglii do Polski.Czeka ja życiową rewolucja.Zostawia wszystko. 18 letni chłopak bawiący się w nielegalne interesy. Ale tylko on ją rozumie.