══ೋ•✧ 12 ✧•ೋ══

12 2 0
                                    

Natalie siedziała na kanapie w salonie.W pewnym momencie ciszę przerwał dźwięk powiadomienia z telefonu Natalie.

— Co to? — zapytał Elvis, odwracając się w jej stronę.

Natalie spojrzała na ekran, a serce zaczęło jej szybciej bić. Odczytała wiadomość i poczuła, jak zżera ją niepokój.

— To… to zdjęcie..domu — powiedziała z drżeniem w głosie, pokazując mu telefon.

Elvis podszedł bliżej, przyglądając się z niepokojem. Na zdjęciu widniał dom, w którym kiedyś mieszkała Natalie, z niepokojącym podpisem:

„Wiem, gdzie mieszkasz, Natalie. Jeżeli chcesz to wszystko powstrzymać i zakończyć to, przyjdź tu. Pogadamy.”

— Kto to wysłał? — zapytał Elvis, w jego głosie słychać było narastający niepokój.

Natalie potrząsnęła głową, czując, jak ogarnia ją panika.

— Nie wiem. Nie mam pojęcia, skąd to się wzięło — odpowiedziała, jej głos drżał. — Musimy zgłosić to na policję.

Elvis nie był pewny, co myśleć. Przez chwilę stał w milczeniu, przyglądając się wiadomości.

— A co, jeśli to pułapka? — zapytał. — Może ktoś chce cię wciągnąć w coś niebezpiecznego.

Natalie pokręciła głową.

— Ale co, jeśli to prawda? Może ten ktoś wie coś więcej o naszych rodzinach. Może to klucz do wszystkiego — argumentowała, a jej oczy błyszczały od strachu i determinacji.

Elvis spojrzał na nią, widząc jej niepokój. W końcu westchnął, wiedząc, że muszą podjąć decyzję.

— Jeśli zdecydujesz się tam iść, nie możesz iść sama. Musimy być ostrożni. Kto wie, z kim mamy do czynienia — powiedział.

Natalie skinęła głową, czując, że w tej chwili nie mogła być sama.

— Chcę, żebyś poszedł ze mną, Elvis. Nie wiem, co to za osoba, ale czuję, że musimy to sprawdzić. Może wtedy dowiemy się, co się naprawdę dzieje.

Elvis zgodził się, czując ciężar odpowiedzialności.

— Dobrze, ale musimy być przygotowani na wszystko. Zbierzesz kilka rzeczy? A ja spróbuję dowiedzieć się, kto może to być.

Natalie z przerażeniem pomyślała o możliwych konsekwencjach, ale nie miała wyboru.

— Tak, zbiorę kilka rzeczy — powiedziała, wstając z kanapy.

Elvis poszedł do kuchni, przeszukując swoje rzeczy. Kiedy Natalie zniknęła w jego dawnym pokoju, jego myśli krążyły wokół tego, co mogli odkryć. Po chwili wróciła z małą torbą, gotowa na to, co miało nastąpić.

— Jesteś gotowa? — zapytał Elvis, łapiąc ją za rękę.

— Tak, nie ma odwrotu — odpowiedziała, zaciskając dłoń na jego.

Wyszli z domu, a w ich sercach tlił się strach, ale też determinacja, aby w końcu zakończyć tę sprawę raz na zawsze.

               ══ೋ•✧:¨ ·.· ¨:✧•ೋ══
⠀                               '· . ୨୧⠀

Natalie i Elvis pożegnali się z ojcem Elvisa, który na pożegnanie dał im kilka rad, żeby byli ostrożni i nie podejmowali pochopnych decyzji. Jego poważne spojrzenie utwierdziło ich w przekonaniu, że sytuacja jest naprawdę poważna.

Gdy tylko wsiedli do samochodu, atmosfera stała się napięta. Elvis uruchomił silnik, a Natalie patrzyła przez okno, nie mogąc się skupić na niczym innym.

"Inna niż na zewnątrz"       [ZAKOŃCZONE!]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz