Stray kids

35

S-to jak wracamy ?
B-pewnie- chwycili się za ręce
*gdy wrócili do domu*
S-omgg patrz
B-co
S-Lee know i Han
B-wyciągnął telefon i zrobił zdjęcie-później im wyślemy
*kolejnego dnia rano*
Felix
Bardzo się zdziwiłem ponieważ wstałem pierwszy,prawie nic nie pamiętałem. Pamiętam jednie że wyszedłem gdzieś z hyunjnem i wróciłem a dalej nic...ale mogę stwierdzić że dobrze się bawiłem. Ciesze się ze nie wszyscy muszą iść do tego jyp ponieważ wyrzuciłby nas odrazu. Odkąd się obudziłem minęły dwie godziny więc postanowiłem obudzić wszystkich, poszedłem do kuchni i nalałem do butelki wody i oblewałem każdego po koleji
Pierwszy był Seungmin wkurzył się ale nie chcialo mu się wstać żeby mnie pierdolnąć
Drugi był Bangchan,ponieważ leżeli wtuleni w siebie nie powiem że nie ale teraz podejrzewałem że są razem,gdy oblałem go wodą chciał wstać jednak jego moim zdaniem chłopak zbyt mocno się w niego wtulił
Trzeci był Hyunjin tak szczerze nie chciałem go budzić bo wyglądał tak słodko ale musiałem ,kiedy to zrobiłem odrazu wstał a ja uciekłem i schowałem ze za blat,wiedziałem że mnie znajdzie i nie czekałem za długo gdy to zrobił wylał na mnie całą szklankę wody nie dziwiłem się mu bo pewnie też bym tak zrobił
Z Czwartym i piątym było o wiele trudniej
Changbin wstał i poszedł do domu mówiąc że musi pobyć sam a I.n....powiem tyle poszedł szybkim krokiem do łazienki
A han i Lee know..? Muszę o nich mówić ? Gdy spojrzałem na nich-przytulali się,wyglądało to super słodko,każdy myśli że są razem-wylałem na nich trochę wody i obudził się wtedy han i powiedział żeby spierdalał a Lee know obudził się,wstał i ochlapał mnie wodą,mogłem się domyśleć że to zrobi ale jebać
S-ooo nasz ukochany minsung wstał
L-spierdalaj
S-zobacz zrobiłem wam zdjęcie jak spaliście,wyglądaliście mega słodko szkoda że już tak nie wyglądacie
L-wyślesz mi je -powiedział szeptem
S-tak
L-dzięki
S-ale teraz wyglądasz na Shrek
L-o ty kurwo
B-o zaczyna się
S-spierdalał przed nim i prawie mu się to udało ale wywrócił się po czym lino wylał na niego całą butelkę wody (ponad 1L)-ty szmato kurwa
L-1-0 dla mnie hahaha
*po 10 minutach*
B-skoro wszyscy wstali to możemy sprzątać
Hy-mnie tu nie ma
F-mnie też
H,L-nas również
B-no chyba żarty sobie robicie
H-nie
B-muszę za godzinę wyjść a jak wrócę ma się tu błyszczeć
Hy-ale to nie ja się zrzygałem
B-ale ktoś to musi sprzątnąć a akurat wybrałem ciebie
Hy-no to zadzwoń do Changbina żeby posprzątał
B-jak ci na tym tak zależy to sam to zrób
*gdy musiał już wychodzić*
B-dobra wiecie gdzie wszystko jest
S-tak
B-jak by coś się działo to piszcie postaram się jak najszybciej odpisać
H-dobra idź bo się spóźnisz
B-do zobaczenia -szybko wyszedł
Hy-wiecie co nie chce mi się sprzątać
S-mi też
F-ale jak wróci to będzie wkurwiony w chuj
L-najwyżej powiemy że sprzątaliśmy coś innego a na salon nie starczyło nam czasu
H-wsunie dobry Pomysł
S-jej! Możemy się opierdalać
I-to twoja ulubiona aktywność
S-wiem

Bangchan
Kiedy byłem przed budynkiem serce zaczęło mi tak walić że myślałem że jakiś atak mam ale tak nie było. Szybko wszedłem i czekałem aż przyjedzie,myślałem że to ja się spóźnię,miałem być dziesięć minut temu. W końcu po jakiś dwudziestu minutach go widziałem
J-dzień dobry
B-dzień dobry
J-wejdź
B-wszedł*
J-więc my mamy podpisywać dziś umowę tak?
B-tak ,proszę miałem to panu oddać
J-o faktycznie zapomniał bym-podał mu inna kartkę-to jest zgoda na opublikowania waszych wspólnych zdjęć filmów i inne podobne rzeczy
B-podpisał-proszę
J-dziękuję,możecie się tutaj wprowadzić , mielibyście pokoje dwu osobowe i na samej górze,dźwiękoszczelne pokoje
B-a kiedy moglibyśmy się tam wprowadzić
J-nawet teraz
B-szkoda że nie ma teraz reszty,a możemy jutro
J-pewnie ze tak trzymaj-podał mu osiem kart do otwierania pokoji-do zobaczenia
B-do zobaczenia
Kiedy wyszedłem bardzo się cieszyłem i nie mogłem się doczekać kiedy tam się wprowadzimy nawet zacząłem biec,byłem w domu po jakiś dziesięciu minutach a gdy wszedłem do domu okazało się że prawie wszystko posprzątali -tak naprawdę nic nie zrobili po prostu on nie zwrócił uwagi jak było wcześniej-
B-wróciłem
S-jak było
B-zobaczcie sami-pokazał karty-mamy własne pokoje
H-wooooow kiedy możemy się tam wprowadzić
B-jutro na spokojnie a Changbin jeszcze nie wrócił ?
Hy-pisałem do niego ale nawet nie odczytał
*usłyszeli dzwonek do drzwi*
B-otworzył*
C-widzę ze się stęskniliście
L-yhm ta napewno
C-słyszałem wszystko co chan mówi,kiedy jedziemy tam odnieść rzeczy
B-możemy dziś ale jutro lepiej będzie
H-on nie wytrzyma do jutra
C-to chociaż zostawię to walizkę ok?
S-skąd Ty wyczarowałeś walizkę
L-przecież on mieszka obok niego
S-japierdole faktycznie
C-debil
S- 🖕🏻
B-spokój bo będziecie mieć razem pokój
C-o nieeee nigdy w życiu
S-on by był ostatnia osoba z którą chciałbym mieć pokój

____________________________________
858 słów
Ten rozdział mógłby być dłuższy ale już trudno
W kolejnym może będzie room tour
I DZIĘKUJĘ ZA 639 WYŚWIETLEŃ !!!💗
Miłego dnia /wieczoru 💗