Stray kids

30

Felix
Dziś wstałem wcześniej niż zazwyczaj i cieszyłem się z tego ale byłem bardzo zmęczony ale chuj w to ponieważ dziś z chłopakami idziemy na kręgle i bardzo się z tego cieszę muszę w końcu pobić rekord lee knowa co według hyunjina jest niemożliwe a mówiąc o hyunjinie to teraz wstał i mogłem z nim wreszcie porozmawiać
Hy-cześć
F-hej wyspałeś się ?
Hy-tak średnio
F-a jak się czujesz
Hy-oprócz bolącej mnie ręki jest dobrze
F-poczekaj chwile zaraz będę-ubrał się szybko i poszedł kupić plastikowy kubek z lodem,nie było go pięć minut bo mają obok sklep-jestem-powiedział lekko zdyszany
Hy-ale nie musiałeś biec
F-trzymaj przyłóż sobie tam gdzie cię boli
Hy-dziękuje-przyłożył-ałć!! Boli jeszcze bardziej
F-a może nie wyciągaj tej kostki (lodu)
Hy-ty się nie znasz
F-No racja

Seungmin
Gdy rano wstałem nie widziałem chana wiec się trochę zmartwiłem przecież jutro już wyjeżdżamy stąd,poczekałem jeszcze godzinę na niego SPOJLER nie było go wiec postanowiłem napisać na grupie czy wiedzą gdzie jest

*grupa ciotów*
S-wie ktoś gdzie jest chan ?
H-nie a co
S-nie ma go ponad godzinę albo i dłużej..?
L-a pamiętasz może coś mówił ze będzie gdzieś szedł
S-nie nic nie mówił
I-to może poszukajmy go
C-ale gdzie
Hy-seungmin jest jakiejś miejsce gdzie mówiłby być ?

I w tej chwili przypomniałem sobie ze ze chan ma swoje ulubione miejsce szybko się ubrałem i pobiegłem na plaże ale nie tą normalną tylko tam gdzie zabrał mnie gdy miałem gorszy dzień i faktycznie tam był wiec prędko podbiegłem do niego
S-przytulił się do niego-
B-ściągnął słuchawki -o hej
S-czemu nie powiedziałeś ze wychodzisz
B-nie chciałem cię budzić
S-dobra trudno najważniejsze ze cie znalazłem
B-chcesz wracać już
S-tak
B-to chodźmy a która jest godzina
S-12:40
B-za godzinę mamy być w kręgielni
S-to chodźmy tam już powoli
B-spoko

I.n
Po tym gdy seungmin napisał ze nie wie gdzie jest chan trochę się zmartwiłem. Kiedy szykowałem się do wyjścia sprawdziłem telefon i nic żadnego powiadomienia nie było a nagle chan napisał ze mamy być za 10 minut szczerze wkurwiłem się bo nie dali nam znać ani nic niech tyko ja tam dojdę to zabije ich-dobra aż tak to nie

*gdy wszyscy byli w kręgielni *
B-proszę I.n pierwszy rzut dla ciebie
I-dlaczego dla mnie
B-bo tak lubię
H-koło fortuny tak za losowało -haha
Hy-ale z czego się śmiejesz,chan naprawdę losował kolejność Xd
F-hahaha nie wiedziałem ze ktoś jeszcze tego używa
B-zamknij się.... a jak I.n nie chce pierwszy to ty felix możesz
F-dobra -strącił 2/10
L-hahahaha
F-dobra nie zesraj się
L-dobra daj to pokaże wam jak się w to gra -strącił 10/10 -i co
H-zaczął klaskać-brawo Xd
*gdy spędzili tam już jakieś trzy godziny*
C-No kurwa jak ty to robisz
L-lata praktyki
H-nie okłamuj go
L-cicho bądź
H-lino przed każdym pójściem na kręgle ogląd..-nie dokończył ponieważ lee know zakrył mu usta
L-nic takiego nie oglądam...prawda ?
H-tak tak prawda
I-czy wy..?
L-niee co ty
H-niee on mnie cały czas wkurwia,jest zjebem nie moglibyśmy być razem Xd
L-tak on mnie tez wkurza -(w myślach) nie wkurwia mnie nawet trochę :( smutno mi ze tak o mnie myśli może nie jesteśmy sobie przeznaczeni-
F-ej lino wszystko w porządku
L-zamyślił się i zaczęła mu lecieć łza-
B-halo linooo -pomachał mu ręką przed twarzą
L-otarł szybko twarz-co
Hy-wszystko Ok?
L-tak tak (nie) po prostu jestem zmęczony i chce już wracać
S-to może wróć z hanem,spakujcie się itd.
H-dla mnie spoko
L-chodźmy-poszedł pierwszy
H-czy mi się tylko wydaje?
I-ale co ?
H-dziwny jakiś się zrobił
B-mówić mu czy nie ?(powiedział w myślach)-wiesz lee kn...-nie dokończył
L-idziesz czy nie
H-idę! , widzimy się jutro na lotnisku pa!
B-pa

Han
Gdy wracaliśmy lino cały czas był zamyślony i nie słuchał co do niego mówiłem. Może moje słowa go uraziły ? Nieee napewno nie a może jednak ? Nagle zobaczyłem ze linos zaraz wpadnie w słup wiec chwyciłem jego rękę i pociągłem go i wpadł na mnie
H-prawie wpadłeś w słup
L-nic nie odpowiedział tylko bardziej się przytulił -
H-ej wszystko Ok?-lekko się oddalił i spojrzał w jego oczy -nie płacz proszę
*zaczęło padać *
L-lekko go bił w ramię-dlaczego-nadal płakał
H-ale co dlaczego
L-dlaczego mnie nie lubisz
H-co? Co ty wygadujesz
L-rozpalał się bardziej-
H-ej nie bądź jak hyunijn
L-czyli ?
H-nie bądź drama queen
L-uderzył go znowu w ramie-nie jestem nią
H-to powiedz dlaczego uważsasz ze cię nie Lubie
L-bo..bo..bo gdy I.n zapytał -przerwał mu
H-nie kończ wiem o co ci chodzi
L-a właśnie ze nie

________________________________
833 słów było by więcej ale chce was potrzymać trochę w nie pewności, postaram się kolejny wrzucić jak najszybciej
Miłego dnia /wieczoru 👋🏻✨