*kolejnego dnia *
Bangchan
Gdy rano się obudziłem bardzo bolała mnie głowa niestety nie miałem przy sobie żadnych tabletek wiec musiałem iść sam po nie pewnie zapytacie dlaczego ? Przecież mógłbym powiedzieć to na przykład seungmingowi ale nie chciałem ich nie potrzebnie zamartwiać wiec szybko się ubrałem poszedłem do najbliższej apteki,kupiłem jakieś tabletki. Miałem nadzieje ze szybko zaczną działać ponieważ zostały nam jeszcze cztery dni pobytu tutaj i chciałem to jak najbardziej to wykorzystać. Gdy wróciłem do pokoju zobaczyłem ze seungmin jeszcze śpi wiec postanowiłem go obudzić
B-ej wstawaj-potrząsnąłem nim lekko
S-kurwa przecież nie śpię słyszałem jak wychodzisz wiec się obudziłem i czekałem na ciebie-wstał -widzisz jestem ubrany nawet
B-niech ci będzie
S-dobrze się czujesz ? Jesteś trochę blady-przyłożył rękę do jego czoła-chyba masz gorączkę
B-to nic takiego -pokazał mu tabletki -widzisz zażyje je i będzie lepiej
S-o nie nie nie ty tu dziś zostajesz a ja się tobą zaopiekuje i dotrzymam ci towarzystwa żebyś się nie nudził
B-naprawdę nie trzeba
S-uwierz mi ze trzeba*grupa ciotów *
S-siema zjeby ważna informacja
H-No
S-chan ma lekką gorączkę wiec zostaje
F-i ty pewnie tez zostajesz
S-tak
L-dobra coś jeszcze
S-No pewnie ze tak
L-No to pisz
S-spierdalaj
L-ja na serio się pytałem kurwo
S-a ja nie hihi
Hy-dobrze ze nie mają razem pokoju bo by się pozabijali
I-RellSeungmin
Kiedy napisałem na grupie ze nas nie będzie trochę odetchnąłem z ulgą ponieważ nie chciało mi się nigdzie wychodzić. Wracając do tematu chana,powiedziałem mu za wychodzę i zaraz wracam poszedłem na mini zakupy kupiłem termofor i takie inne pierdoły które mogły się przydać kiedy wróciłem do pokoju widziałem ze channie śpi i to był bardzo słodki widok na moje nie szczęście musiało mi coś spaść i się obudził było mi wtedy trochę głupio wiec zakryłem twarz ,odłożyłem rzeczy na stolik,położyłem się do łóżka po czym zakryłem się
B-wrzuciłeś już -odpowiedział zmęczonym głosem
S-tak
B-podniósł się i rozejrzał się po całym pokoju aż natkną się na kulkę z kołdry,zaczął się śmiać -haha
S-co cię tak śmieszy
B-ty
S-ej nie zrobiłem nic takiego żebyś się śmiał -podniósł się ale nadal był przykryty kołdrą
B-wyglądasz teraz mega słodko
S-spierdalaj -pokazał mu 🖕🏻
B-dobra nie złość się już...może pooglądamy coś
S-ale co
B-masz jakiś ulubiony film lub serial
S-chyba nie a ty?
B-nie ,dlatego się pytam
S-a może jakaś k-dramę
B-Ok jaką?
S-może extraordinary You (oglądałam i meeeeega polecam ) albo my demon ,all of us are dead
B-to możesz wybrać bo mi to objętnie każdą z tych lubię
S-to może -myśli -może all of us are dead
B-dobra -włączył telewizor i szukał tą dramę*
S-usiadł koło niego i zaczęli oglądać *Seungmin
Od samego początku oglądania bardzo się bałem wiec praktycznie co chwile chowałem się za chana a po chwili słyszałem jego bardzo charakterystyczny śmiech-nie powiem ze nie ale wkurzało mnie to aż w końcu to on się przestraszył i to on się za mną schował ,wyglądał tak niewinnie a w oczach miał łzy ponieważ to była scena jak (zapomniałam imion Xd) ta typiarka musiała się pożegnać z tym typkiem bo był ugryziony przez zombie i on ich uratował krzycząc i'm the happiest boy in the school (jakoś tak to było)
I zwołując prawie wszystkie zombie do niego bo wiedział ze nic się mu nie stanie (jak ktoś nie oglądał a chce to przepraszam za spojler)
B-ej No what the fuck czemu to musi być takie smutne-przytulił się do niego
S-nie wiem,ale nie jest to bardzo smutne-oddał uścisk-popatrz mi nawet łza nie poleciała a zazwyczaj to ja najczęściej płacze
B-ale już nie płacze wiec jest dobrze
S-yhmKiedy dokończyliśmy oglądać była już 19:30 wiec postanowiłem pójść po coś do sklepu,kupiłem sobie lód w kubku i sok ponieważ chciałem zrobić asztetik film na tik toka i odziwo mi wyszło,byłem z siebie bardzo zadowolony a chanowi kupiłem coś do jedzenia i syrop miałem nadzieje ze szybko wyzdrowieje wiec w biegu wróciłem do hotelu a gdy wszedłem do pokoju nie było w nim bangchana? Bardzo się zdziwiłem odłożyłem reklamówkę z zakupami i przeszukałem cały pokój SPOJLER nie znalazłem go a gdy zadzwoniłem do niego to okazało się ze zostawił telefon pod poduszką -co za debil-pomyślałem. Byłem już trochę zmęczony wiec napisałem na grupie ze idę spać i jeżeli chan nie pojawi się w pokoju w przeciągu 10 minut będzie musiał znaleźć sobie nowy pokój,dosłownie nie minęły 2 minuty a on się pojawił
S-o jesteś
B-zapomniałem wziąć telefonu
S-Ok ja idę spać
B-tez-położył się i próbował zasnąć-dobranoc
S-dobranoc________________________________
804 słów
Ten rozdział zbliżył ich czy może ich oddalił ? Czy to mały spojler ? Możliwe haha zastanawiam się czy nie zrobić z tej książki pare części czyli skończyć tą i zacząć następna ale z dalszymi przygodami skz
Miłego dnia/wieczoru 👋🏻
CZYTASZ
Stray kids
Teen FictionSkz poznają się na studiach zostają najlepszymi przyjaciółmi i postanawiają założyć swoją grupę muzyczną !przekleństwa! (Niektóre rozdziału mają dużo sarkazmu)