*Seungmin i hyunjin udawali ze są w edicie*
I-z jakimi zjebami ja się zadaje-uderzył się w czoło
*noc minęła im bardzo dobrze wygłupiali się itd,rano*
Hy-nie śpi ktos-lekko krzyknął
S-ja nie śpię
Hy-kurwa nie strasz
F-możecie trochę ciszej chce spać
*hyunjin podchodzi do niego i zabiera mu kołdrę po czym rzuca ją na łóżko seungmina*
F-zajebie was,nawet nie dacie się człowiekowi wyspać
S-chłopie jest po 9
F-No to ide spać jeszcze
*w tym samym czasie bangchan wstał z łóżka i zaczął wszystkich budzić*
B-Wstajemy wszyscy
H-musimy
B-tak
C-han obudź swojego lee knowa
H-wtf on nie jest mój
C-jest jest
I-No wstawaj i budź go
*poszedl i obudził go*
I-jak jakim cudem go obudziłeś jak ja,stary i changbin budziliśmy go to nawet nie drgnął
L-a wy myślicie ze jak będziecie się na mnie gapić to jakims cudem się obudzę
C-tak
F-no debil
*wchodzi nauczyciel*
N-dzień dobry mam ogłoszenie
Związku z dzisiejszą pogodą nie macie ćwiczeń na polu (tak na polu nie na dworze)
Bądźcie przed budynkiem o 12:00
wszyscy-dobrze
*gdy wyszedł ich opiekun*
C-ej bo wiecie ze jestem trochę zapominalski
S-trochę?napewno trochę ?
C-dobra kurwa bardzo,to kiedy z tąd wyjeżdżamy
B-jutro jedziemy wiec musicie wcześnie wstać jak ktoś nie wstanie to zostanie tutaj
H-to chyba zostaje
I-napewno? Przypominam ci ze nie mamy telefonów ani dostępu do internetu
H-to jednak jadę heh
*byla już 11:50*
Hy-ej powinnismy już iść bo się spóźnimy
B-racja wstajemy
I-ja nigdzie nie ide zostaje tu,wygodnie mi
*felix,hyunjin i seungmin podnieśli go i zanieśli na schody (schody były obok ich pokoju)*
B-no ruchy nie mamy tam daleko
*gdy wszyscy już czekali przed budynkiem przyszedł ich opiekun/nauczyciel)
N-chodzicie za mną-prowadzi ich do sali gimnastycznej-nie ważne co będziecie tu robić,poprostu zostańcie tu , ja przyjdę za 2-3 godziny-poszedł
Hy-to co robimy
S-może w koszykówkę zagramy
F-spoko
L-ja gram z hanem
S-a ja z felcią i hyunjinem
B-to grajmy tak jak jesteśmy w klasach
I-spoko
(Drużyny:
Seungmin,hyunjin,felix,I.n
Bangchan,han,lee know,changbin)
(Nie wiem jak opisać granie w kosza ale
Drużyna seungmina wyrywała 2 punktami)
(Perspektywa hyunjina)
-shit kręci mi się w głowie zaraz zemdleje-mówi w myślach-zatrzymał się na chwile i usiadł na podłodze
S-ej stop gra na chwile
F-co jest
S-patrzcie na hyunjina
I-wszytko Ok ?
Hy-tak tylko trochę mi się zakręciło w głowie-jest hujowo powiedzial w myslach-i potrzebuje usiąść na chwile
Gdy już doszedł do ławki i usiadł na niej zaczęło się trochę polepszać
(Znowu perspektywa hyunjina)
-aaa shit zrobiłem z siebie debila mogłem grać dalej,może oni już nie będą chcieli za mną grać-włącza mu się ovetthinking
*po skończonych rzutach do kosza (jak hyunjin z szedł z „boiska" to wszyscy uzgodnili ze będą tylko rzucać)wszyscy podeszli do niego*
B-wszytko już Ok?
Hy-No trochę lepiej
L-może wracajmy już
I-ale mamy czekać na naszego opiekuna
B-No to ja zostanę a wy zaprowadźcie go do Pokoju i wrócicie
S-spoko
*pomogli mu dojść do pokoju*
F-ja zostanę z nim jak coś
L-dobra,to reszta chodzicie bo pewnie stary zanudzi się na smierć hah
*poszli*
F-napewno jest lepiej
Hy-tylko troszkę-położył się na łóżku
F-jak byś coś potrzebował albo chciałbyś porozmawiać to powiedz,mam łóżko obok ciebie wiec nawet możesz rzucić mnie poduszką
Hy-zaśmiał się - dobra
*minelo pare minut*
Hy-rzucił go poduszką________________________________
I z tym was zostawiam narazie,nie mam czasu dokończyć tego ponieważ szykuje się na rozpoczęcie roku szkolnego od samego patrzenia na plan lekcji mi się nie chceChciecie dodatkowy rozdział z tym co działo cię wieczorem na obozie
Miłego dnia/wieczoru

CZYTASZ
Stray kids
Teen FictionSkz poznają się na studiach zostają najlepszymi przyjaciółmi i postanawiają założyć swoją grupę muzyczną !przekleństwa! (Niektóre rozdziału mają dużo sarkazmu)