Cześć, ogólnie jestem autorką poprzedniej książki o tym samym tytule i parę dni nie pisałam tam ale wylogowalo mnie i ciągle próbowałam się zalogować lecz nie umiem. Mega chce pisać dalsze części gdyż zauważyłam że spodobało się więc chciałabym bard...
Pov Julia: Jest niedziela godzina 18:00, jestem już ubrana, pomalowana i czekam aż Wojtek przyjdzie po mnie do mojej garderoby i pójdziemy na zdjęcia i wywiady. Boje się trochę co z tego walca wyjdzie bo nie jest wielce idealny, w dodatku Maciek mi powiedział że chce ze mną pogadać jak będziemy w domu* Wojtek zapukał i wszedł do garderoby* W: już jestem Wojtek był ubrany w miały strój, ładnie miał włosy ułożone i make up mu zrobili lekki* Julia się zapatrzyła przez chwilę* Pov Julia: Jak on wygląda.... przepięknie. Pięknie mu oczy błyszczą a ja kocham jego oczy, mamy w tym samym kolorze je haah, pasuje mu taki strój biały, a jego włosy jak są ułożone, cudo. Jeszcze przystojniej wygląda...* W: halo Julia J: a sorki, zamyśliłam się, steruje się trochę W: będzie dobrze, a teraz wstawaj i idziemy Wstała i poszli na sesję zdjęciową* Zrobili im takie zdjęcia:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Po zdjęciach i wywiadach szybko zleciał czas aż nadeszła 19:55* Jest rodzina Wojtka jak i Julii* Oni tańczą na końcu więc na razie luz mają* Po czasie nadeszła ich kolej, ich taniec* Był to lekki walc, bardzo piękny ale dostali ciut niskie noty* Jest 22:00 i zaczęła się odpadanka* Odpadli Olga Bończyk i Marcin Zaprawa* Julia przytuliła najmocniej Wojtka z wzruszenia* Po czasie każdy się bawił, tańczył itd na parkiecie* Julia wyszła bez Wojtka za kulisy i położyła się na kanapie* Pov Julia: Jezus muszę się położył bo nie wytrzymam. Cieszę się, że nie odpadliśmy. Ten taniec był mega, nie należał to najlepszych bo było parę niedociągnięć ale i tak wspaniały jest. Nie moge przestać myśleć o jednym...o Wojtku. Jego delikatność w tym tańcu... każdy jego dotyk był z delikatnością i czułością, gdy jego wzrok skupiał się na mnie normalnie nogi miałam wtedy z waty, gdy mnie dotykał czy w talii czy za szyję czy za rękę itd to myślałam że zemdleje...nigdy nawet z Maćkiem tak nie miałam, jestem z nim długo a nigdy jego dotyk nie sprawiał że czułam się jak w siódmym niebie, nigdy mnie nie dotykał z taką delikatnością i nie do opisania czułością...Boże Jula ogarnij się, o czym ty myślisz, nie stop Wstała z kanapy i poszła na parkiet gdzie było pełno uśmiechu, tańcu na raz, śmiechu i wszystkiego* Wyszła z zaa kulis i zobaczyła, że Vanessa podchodzi do Wojtka i zaczynają tańczyć* Coś ją jakby zabolało w sercu, ale postanowiła nie pokazywać tego i podeszła do Filipa Lato i zaczęli gadać i tańczyć, dużo się uśmiechali* Po 15 minutach każdy schodzi z parkietu* Julia podbiegła do Wojtka i przytuliła go* W: a to za co hah? Popatrzał na nią i lekko ją przytulił* J: za ten taniec, wspaniały był. Choć dostaliśmy tylko 32 punkty to i tak dziękuję ci za ten taniec, że nauczyłeś mnie go i miałam przyjemność go zatańczyć bo nigdy walca nie tańczyłam Mówi przytulona do niego* W: nie masz za co dziękować na prawdę. Idziemy się przebrać? J: jasne Poszli do swoich garderob się przebrać* Maciek czeka pod Julii garderobą* Wyszła* J: o nie widziałam że czekasz na mnie M: no widzisz. Jedziemy już? J: tak tylko idę się szybko z wojtu... Wojtkiem się pożegnać Weszła szybko do jego garderoby* On akurat ubierał już kurtkę* J: baj Wojtek, jadę już do domu Papa do jutra W: papa Przytulili się na pożegnanie* Po czasie Jula i Maciek jadą do domu* Są w domu* Odłożyli kurtki itd i usiedli na kanapie* M: ogólnie muszę ci coś powiedzieć...
