J: jak tu pięknie
Zapatrzyła się*
W: noo, jeszcze ty tutaj to aż za dużo piękności
J: a weź ty komplemenciarzu hahha
Zaśmiał się lekko*
Spacerują*
Julia zauważyła że nikogo już nie ma w tym parku*
J: patrz, nikogo nie ma. Tylko ty i ja i te piękne światełka. Mam pomysł, pobiegnijmy przed siebie. Poczujmy się wolni jak ptaki i biegniemy, będzie super choć
W: boże, skąd ty te pomysły czasem bierzesz haha
J: aj weź, nie marudź tak
Wzięła go za rękę i pociągnęła i zaczęli biegnąc*
J; no i zobacz jak fajnie haha
Uśmiechała się ciągle*
Jak zobaczył jej uśmiech to sam się też uśmiechnął*
W: no fajnie fajnie
Po chwili Wojtek skończył biegać, a Jula próbowała się zatrzymać i przez przypadek prawie upadła ponieważ zahaczyła o jakiś kamień, ale Wojtek ją szybko złapał i poleciała na niego*
J: hah o Jezus dziękuję że mnie złapałeś, tak to bym już leżała tutaj
W: nie pozwolił bym by ci cokolwiek się stało hah
J: ooo, słodziak
Stali przybliżeni do siebie twarzami, Wojtek ją trzymał w talii, Jula miała owinięte ręce wokół jego szyi*
Patrzeli sobie z iskrami i czułością głęboko w oczy, nie umieli od siebie się oderwać*
Łączyli swoje czoła i nosy, stali nie odzywając się do siebie tylko patrząc raz w usta raz w oczy*
Pov Julia;
Kusi mnie, po prostu kusi. Jego dotyk wokół mojej talii, jego oczy błyszczące, jego usta....właśnie usta, usta kuszą. Zaraz nie wytrzymam i serio go pocałuje*
Pov Wojtek:
Serce bije mi jak oszalałe, mam ochotę ją pocałować, ale nie wiem czy powinienem. Jej oczy przepiękne i błyszczące jak gwiazda, jej usta widać, że delikatnie, to jak owija ręce wokół mojej szyi...*
Oby dwoje się nie powstrzymali i pocałowali się w tym samym czasie*
Na początku to był zwykły lekki pocałunek lecz po chwili zaczęli się namiętnie całować*
On ją przybliżył do sobie, a Jula sie bardziej do niego przytuliła*
Ciut się odkleiła od niego*
J: mamy chyba szczęście, że tu nikogo nie ma
Zaśmiała się*
W; najwidoczniej tak haha
Znowu się całują*
Nogi ma jak z waty i nie umie normalnie stać więc mocniej oplotła ręce wokół jego szyi*
J: yhm...
Całując się, Julia na znak że jej się podoba trochę jakby zamruczała*
Za nimi była ławka*
Julka lekko go popchnęła na tą ławkę by usiadł, a ona mu na kolana usiadła przodem do niego*
Całują się namiętnie*
Jest 21:37*
Sonia dzwoni do Julii*
Przestali się całować gdy usłyszeli dźwięk telefonu*
J: Sonia mi dzwoni, szybko odbiorę
odebrała*
J: no halo. Szybko oddycha*
S: halo, ogólnie jutro na trening trochę później przyjde tak o 12 bo Mateusz (jej chłopak) chce mnie gdzieś zabrać
J: okej spoczko rozumiem. Jeszcze coś?
Wojtek się nie mógł powstrzymać i całował ją delikatnie po szyi*
J:mmm...aj Wojtek skończ hhaha
S: 😳 co tam się dzieje stara?
J: nie nic
S: na pewno
J: na pewno hahha
Ten ją dalej całuje po szyi*
S: okej niech będzie że ci wierzę haha
J: dobra okej okej papapa
Szybko się rozłączyła*
J: ty głuptasie, porozmawiać się normalnie nie da przy tobie hahah
W: czasem tak ze mną bywa haha
Spojrzał się słodką*
J: nie, tylko nie te oczka. Masz mnie, nie potrafię się gniewać ahah
Zaczęli się całować*
W: już jest późno, a jutro jakoś trzeba wstać
J: Sonia będzie dopiero później, nie musimy się spieszyć. Jeszcze chwileczkę i możemy iść. Chwileczkę
Całowali się i ta chwileczka przeskoczyła na pół godziny*
J: można już iść hihi
Wstała mu z kolan i podobała mu rękę by wstał*
J: to ja już kochany idę do domu a ty też
W: ale sama nie pójdziesz, odprowadze cię do domu. Sama nie idziesz o takiej porze
J: nie trzeba
W: Ależ trzeba
J: ależ nie
Pocałował ją*
W: przekonało cię to? Hah
J: tak haha, dobrze możesz mnie odprowadzić
Idą do domu przytuleni*
Po jakimś czasie są pod blokiem Julii*
J:no to niestety trzeba się pożegnać
W: ale już jutro się zobaczymy, to nie pożegnanie na wieczność haha
J: a może dla mnie tak, do jutra czas będzie mi się ciągnął wieczność bez ciebie
W: jakoś dasz radę, ja też muszę haha
Przytulili się na pożegnanie, Jula gdy się kierowała do drzwi była cała w skowronkach i weszła z uśmiechem na twarzy do środka domu*
CZYTASZ
Julia Żugaj x Wojciech Kucina❤️💃
RomanceCześć, ogólnie jestem autorką poprzedniej książki o tym samym tytule i parę dni nie pisałam tam ale wylogowalo mnie i ciągle próbowałam się zalogować lecz nie umiem. Mega chce pisać dalsze części gdyż zauważyłam że spodobało się więc chciałabym bard...