ASHTON
Jadę właśnie do Caro, mam zabrać ją na przejażdżkę w ramach przeprosin za Monice. Jestem już tak blisko jej domu a tu nagle wyjeżdża samochód. Nie daję rady wyhamować i uderzam w niego dość mocno. Zapada ciemność której nie mogę przerwać. Co się dzieje, dlaczego nie mogę się ruszyć, czemu nie mogę się odezwać, gdzie ja jestem? Dlaczego nikt mi nie odpowiada na pytania. Cały czas widzę ciemność ale słyszę co się dzieje
-pamiętasz jak pierwszy raz się spotkaliśmy? Mieliśmy wtedy 5 lat. Powiedziałeś że jestem głupia bo mam różowy pokój. Spotkaliśmy się pierwszy raz a ja już cię nie lubiłam
Caroline? Jesteś tu? Jejciu tak pamiętam, boże. Przepraszam cię, tak bardzo cię przepraszam. Chce ją pocałować ale nie mogę, dlaczego? Cholera co się dzieję, czemu nie mogę jej pocałować? Już wiem że jestem w szpitalu ale czemu nikt mnie nie słyszy. Słyszę wszystko, wiem kto jest koło mnie ale nic nie mogę z tym zrobić. Ciekawe jak idą próby zespołu beze mnie, jak Caro szykuje się na egzaminy w Melbourne. Ona nadal nie wie że złożyłem papiery na Icker School. Chciałem być bliżej niej a ta szkoła jest kawałek dalej od jej szkoły. Chłopaki wiedzą o tym, sami złożyli tam papiery. Będziemy mogli mieć dalej zespół i uczyć się jednocześnie nie zostawiając przy tym Caroline samej. Chce już wrócić, chce być z nią, chce być z chłopakami. Potrzebuje cię Caro, pomóż mi wrócić
Miłego powrotu do szkoły...chociaż czy to może byc miłe?
CZYTASZ
don't leave me//a.i
RandomCzym jest życie w obliczu tragedii która niesie za sobą niepewność?