NINA:
Brian natychmiast się ode mnie oderwał i schował za drzwiami tak, żeby nikt go nie zobaczył. Wstałam, poprawiłam sukienkę i otworzyłam drzwi.
Dzięki kurwa mamo.
-Tak? -Burknęłam.
-Ja i tata wychodzimy. Pewnie wrócimy rano. Mam nadzieję, że będziesz rozsądna.
-Taaa.. I dzięki mamo przez ciebie się z nim pokłóciłam.
-Nie moja wina.. A może to i lepiej..
-Lepiej kurwa!? Mamo... To mój przyjaciel i będzie tu przychodził.
-Dobrze, rób co chcesz. -Podniosła ręce do góry i wyszła z pokoju. Zamknęłam drzwi i spojrzałam na Briana. Stał i patrzył na mnie uważnie.
-Twoja mama mnie chyba nie lubi.
-Lubi, ale jest suką.
-Ej.. Nie jest.. -Uniosłam brwi.
-Serio?
-No... Jest... Niemiła, ale to nie znaczy, że jest suką. Porównaj sobie ją i mojego ojca...
-Każde z nich jest złe na swój indywidualny sposób.
-Mhm. -Mruknął i podszedł bliżej do mnie.
-Tak? A w jaki sposób zła jest twoja mama? -Zapytał.
-Nie pozwala ci tu być po 23. Gada bzdury i to wystarczy. -Zaśmiał się.
-Dobra.. -Zaczął całować dół mojej szyi.
-To co będziemy robić? -Spytał w moją skórę.
-No... Nie ma moich rodziców. Zostaniesz na noc? -Zapytałam cicho.
-Czekałem aż to powiesz. Będziemy się mogli trochę pobawić. -Zaśmiał się, przygryzając moją skórę.
-Pobawić? -Zadrżałam.
-Tak, pobawić.
-Mmm.. A na czym będzie polegała ta zabawa? -Przekrzywiłam głowę, a on zaczął przygryzać moje obojczyki.
-Na początek zagramy w Tchórza.
-Tchórz? -Zaśmiałam się.
-Musisz mi wyjaśnić reguły gry..
-Nie znasz tego? Boże, gdzie ty żyłaś? Dobra, wykonujemy na zmianę jakieś ruchy, jakie tylko chcemy i kto pierwszy powie STOP, jest tchórzem. Na przykład ja pochylam się nad tobą, a twój ruch to podwinięcie mojej koszulki. -Uśmiechnęłam się.
-Przegrasz.
-Zobaczymy.
-Dobra, dobra. Zaczynamy. *usiadłam po turecku na moim białym dywanie i poklepałam miejsce naprzeciwko siebie. Usiadła ciężko i powoli- po wypadku nadal był trochę poobijany.*
-Zaczynasz. -Powiedział, a ja położyłam mu dłoń na kolanie.
-Jaka niewinna. -Zaśmiał się i położył mi rękę na udzie. Moja ręka znalazła się na jego biodrze, a on się dalej uśmiechał. Też położył mi rękę na biodrze. Przeciągnęłam rękę na jego umięśniony bark. Zagryzł wargę i położył rękę na mojej talii. Zjechałam w dół i położyłam rękę na jego piersi. Jego ręka znalazła się na moich żebrach i pochylił się delikatnie nade mną. Zbadałam jego mocno zarysowane mięśnie brzucha pod koszulką, a on zadrżał lekko. Wsunął rękę pod moją koszulkę i położył przy pasku od stanika. Zwilżyłam wargi i wsunęłam rękę pod niego bluzkę. Sięgnął po zapięcie do stanika.
![](https://img.wattpad.com/cover/43233719-288-k825039.jpg)
CZYTASZ
I will give you 5 zł, if you fall in love with me ✔️
Ficção AdolescenteHistoria o damsko-męskiej przyjaźni, która jednak przeradza się w coś więcej, ale żadne z nich nie chce tego przyznać.... Nina, która ma traumę z przeszłości nie dopuszcza do siebie chłopaków, zwłaszcza w nowym miejscu, gdzie niedawno się przeprowad...