♥17 Poprawki

262 21 2
                                    

NOTKA POD ROZDZIAŁEM


*po powrocie z Francji wakacje spędzaliśmy na imprezach, chociaż ja starałem się ich unikać, ponieważ dzisiaj właśnie idę na poprawkę z matmy, którą mam nadzieję zdam. Nina czasem miała do mnie pretensje.. że gdzieś znikam, że często mnie nie ma, że już nie zwracam na nią uwagi. Nie mówiłem jej o poprawce.. Chciałem jej zrobić niespodziankę.

Napisałem.

Zdałem.

Kurwa zdałem!

Wyjąłem telefon i napisałem do niej SMSa.

Ja: Nina- Pasztecie, musimy się spotkać.

Nina: Wyjdę z psem o 18.

Ja: Nina?

Nina: Brian?

Ja: Kurde, kicham cię Pasztecie.

Nina: Ja ciebie też kicham.

Odłożyłem telefon. Westchnąłem. Dobra 16:50. Wróciłem do domu, przebrałem się w tshirt i czarne rurki, wcześniej biorąc kąpiel. O 17:45 wyszedłem z domu.

Stała tam gdzie zawsze. Patrzyła w telefon, a Pies biegał dookoła niej. Podszedłem do niej z uśmiechem od tyłu. Objąłem ją w talii i szepnąłem jej do ucha.*

-Hej Nina.

-Cześć kochanie. *odwróciła się do mnie przodem.

Kurwa, ale ona piękna.

Uśmiechnąłem się i odgarnąłem jej włosy z twarzy, które nawiał na nią wiatr.*

-Więc co chciałeś mi powiedzieć? *spytała, zaplatając ręce na mojej szyi.*

-No... Wiele rzeczy.. Na przykład to, że... Dziś zjadłem śniadanie.. *zacząłem się z nią drażnić i przyciągnąłem ja bliżej.*

-Ale też że... zdałem poprawkę z matmy. *szepnąłem jej do ucha, a ona się od razu odsunęła.*

-Słucham?

-Zdałem. *patrzyła szeroko otwartymi oczami na mnie przez jakieś 20 sekund, a potem rzuciła się na mnie wbijając się w moje wargi.*

-Ile radości. *zaśmiałem się.*

-Cicho. *zaśmiała się i znowu mnie pocałowała. Objąłem ją mocno i wtuliłem się w jej szyję, patrząc za nią. Zobaczyłem idącą w naszym kierunku Martę.*

-Co ona tu robi?

-Kto? *odwróciła się. Zobaczyłem zdziwienie na jej twarzy.*

-Marta. *powiedziałem przez zaciśnięte żeby. *

*Marta!? Co ona tu... Podeszła do nas radośnie.*

-Cześć! *powiedziała z uśmiechem.*

-Cześć. Co ty tu robisz? *spytał ją mój chłopak.*

-Nina napisała, że jest z psem w parku, więc chciałem jej dotrzymać towarzystwa.

-Acha. *pokiwał głową i puścił mnie. Cholera, jest zły! Fuck!*

-Jak widać nie jest sama. *wysyczał.*

-To nie znaczy, że sobie pójdę. Chcę spędzić czas z przyjaciółką. *zobaczyłam, jak Brian zaciska ręce w pięści. Trzeba uratować sytuację Nina!*

-Yyy.. No... To.. Ja się źle czuje.

-Ojej. Chodź. Zrobimy to, co zawsze w takich sytuacjach. *zrobiła krok w moją stronę. Usłyszałam, ze Brain powiedział cicho „kurwa" i zrobił w tył zwrot. Marta objęła mnie ramieniem.*

I will give you 5 zł, if you fall in love with me  ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz