Rozdział 2

674 33 1
                                    

Willow

Ta przeprowadzka to istne szaleństwo. Nie mówię tu akurat o kilometrach czy coś... Ale weźcie spakujcie całą zawartość domu do pudeł! Ja od 2 tygodni męczę się z moim pokojem, który nie jest jakimś pałacem a co dopiero moi rodzice mając do spakowania calusieńki dom.. Za dwa dni wyjeżdzamy do Warszawy. Z jednej strony mam tego wszystkiego dosyc i najchętniej schowałabym się gdzieś i została SAMA tutaj, jednak z drugiej strony Megan już się tak nakręciła co do JEJ a nie moich planów na następny miesiąc, że aż szkoda mi jej wiedząc, że wszystko zepsuje :/ Bardzo chcę ją poznać.. Naprawde.. Lecz boję się, że zniszczę tą naszą ,,internetową przyjaźń." Mimo tego, że Megan powtarza mi, że nigdy się tak nie stanie, to ja mam swoje wątpliwości ponieważ wiem jaka jestem i jak potrafie wszystko zniszczyć...

Dwa inne światy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz