Dwa inne światy

Rozdział 5

Willow

Stanęłam w progu i nie mogłam się ruszyć. Ten pokój był najpiękniejszym pokojem na świecie ! Zawierał wszystkie moje ulubione kolory a także wymarzone elementy nawet z drobnymi szczegułami. Ściany ciemne, zielone ( odcień trawy, mój ulubiony ) a także połączone z białym. Meble w kolorze bieli i czerni ( tak wiem, że będzie dużo sprzatania, lecz można się poświęcić ), wielka szafa rozsuwana z lustrem na całą szafę ( cudo! ), łóżko jednoosobowe, lecz tu także zachwyt gdyż rodzice załatwili mi pościel z Jaśkiem ( youtuber, mój idol ), a w sklepie nie posiada jeszcze takich ,,gadżetów". Na końcu pokoju znajdował się ,, mój kącik " gdzie stał wielki tekturowy Harry a także ogromny regał na książki ( uwielbiam czytać! ) Jestem pewna, że ponad połowa będzie wypełniona gdy tylko wypakuje swoje z pudeł. Książki to tak naprawde połowa mojego życia. Gdy tylko zaczynam czytać, automatycznie przenoszę się do świata magii i rzeczy fantastycznych ( książki które czytam muszą być przygodowe, z elementami fantastycznymi, a także musi być wątek miłosny! ).
Zaraz obok regału stał ogromny głośnik dzięki któremu w całym domu będzie słychać gdy będę włączać płyty One Direcion.
W pewnym momencie zaciekawiona Megan podeszła do pewnego przedmiotu, który był przykryty jakimś materiałem.

- Willow, jak myślisz co tam jest ?
Wyrwana z książkowych myśli szybko podeszłam do przedmiotu i szybkim ruchem ręki zrzuciłam materiał. W tym momencie totalnie mnie zatkało. Stał przedemną keyboard. Wtedy naprawdę zaczęłam biegać, skakać i krzyczeć na cała Warszawe. Zbiegłam szybko po schodach i rzuciłam się na mame a następnie na tatę. Tak bardzo ich kocham.