Zaraz po przebudzeniu, popatrzyłam na telefon."-Żadnej wiadomości od taty"-pomyślałam.
Była sobota. Stwierdziłam że pojadę do szpitala pomóc tacie i mamie... . Podeszłam do szafy, wzięłam jasne jeansy, czarną koszulkę z napisem "PLS SLEEP". Poszłam do łazienki, wzięłam poranną toaletę.
Do torebki spakowałam najpotrzebniejsze rzeczy. Zeszłam po schodach, ubrałam kurteczkę oraz botki i wyszłam z domu.
Do szpitala miałam około 30 minut,piechotą. Stwierdziłam że spacer mi dobrze zrobi. Włożyłam słuchawki do uszu i pomyślałam "-No to w drogę".
*Po 40 minutach*
-Cześć tato.-przywitałam się i przytuliłam.
-Cześć-powiedział smutno.
-Wiadomo co z mamą?-zapytałam.
-Mhym, miała...miała wylew- mruknął.
-Tato, wszystko będzie dobrze.-powiedziałam ze łzami w oczach- Idź do domu, prześpij się trochę. Ja tu zostanę i będę dzwonić, obiecuję.
-Ale..-nie zdołał nic powiedzieć , bo mu przerwałam
-Żadnych ale TATO.-powiedziałam stanowczo.
-No dobrze- podszedł do mnie i przytulił mocno.
Po tym jak tata poszedł do domu, usiadłam na krześle, pod salą mamy i czekałam.
W pewnym momencie mój telefon zadzwonił.
-Cześć Car-powiedział mi znajomy zachrypły głos.
-Cześć Harry-odpowiedziałam.
-Wiadomo co z twoją mamą?-zapytał
-Miała wylew.-powiedziałam i rozpłakałam się.
-Jesteś w szpitalu?-zapytał ponownie.
-Tak-odpowiedziałam cicho.
-Już jadę.-rzucił i się rozłączył
Po 15 minutach Harry był już obok mnie.
-Cześć-podszedł i przytulił
-Dziękuje,za wszystko-powiedziałam i odwzajemniłam uścisk.
-Przepraszam, panna Phill?-zapytał doktor.
-Tak, Dzień Dobry.-odpowiedziałam
-Dzień dobry, zapraszam do gabinetu.
Posłałam Harremu spojrzenie i udałam się za lekarzem.
-Wiadomo co z mamą-zapytałam będąc już w gabinecie.
-Miała wylew, z powodu zażywania narkotyków.-odpowiedział
-CO ZAŻYWAŁA?!-krzyknęłam.
----------------------------------------------------
Łohohoho się podziało ;p
Mam nadzieję że się podobał, trochę cierpię na brak weny ;p
Agata
gusiorek01
xxx
CZYTASZ
Feels like snow in september||h.s♥
RandomJak to jest gdy wszyscy wokół ciebie mają Cię gdzieś, Gdy najlepsi przyjaciele obgadują i wyzywają za twoimi plecami, Jak to jest być zostawionym przez najbliższe osoby, Gdy inny Cię krzywdzą i doprowadzają do płaczu I gdy już spadasz i nie potrafis...
