Po rozmowie z moją matką, nie miałam już ochoty na nic. Wybiegłam z sali mamy, nie żegnając się nawet z Harrym. Trochę szkoda że trafił na taką rodzinkę wariatów.
Wróciłam do domu. Na całe moje małe szczęście nie spotkałam tam taty.
Pomyśleć jak mi było cholernie trudno, a co dopiero jemu musiało być.
"-Agrhhhh, ten świat jest takie nie fer-pomyślałam"
Otworzyłam drzwi do mieszkania, wspięłam się po schodach i byłam w swoim przytulnym pokoju.
Jedyne o czym teraz marzyłam to o tym żeby wszystko się ułożyło no i o kąpieli.
Z szafy wyciągnęłam szare dresy i trochę naciągniętą koszulkę z Supermanem.
Ściągnęłam z siebie wszystko i wskoczyłam do wcześniej nalanej gorącej wody. Siedziałam tam chyba 30 minut, dopóki woda nie stała się chłodna.
Odświeżona ale nadal zdołowana wyszłam z łazienki i jak piórko opadłam na łóżko, przykrywając się wielką i ciepłą kołdrą.
Sięgnęłam po Iphona i dostałam zawału.
Harry: Gdzie jesteś?
Harry: Martwię się!
Harry: CARMEN PHILL ODBIERZ!
No i przynajmniej jeszcze ze 100 takich.
Ja: Przepraszam że nie napisałam, ale nie mam siły.
Harry: Woow, żyjeesz!
Ja: Niesamowite Hazz x
Ja: Wpadniesz?
Harry: Jade xx
*10 minut później*
Kayla♥: Hejka siostra, lol kc
Ja: Hej (prawie) sis kckc
Kayla♥:TE SAME ALE Z INNEJ MATKI!!!
Ja: głupia trochę jesteś
Kayla♥: Powiedziała ta mądra haha
Ja: CIIII TO TAJEMNICA!! Wgl Hazz do mnie wpada, lece
Kayla♥: SEKSIAKI MRMR
Ja: Potnij się może z nudów, to tylko kolega!
Kayla♥: yhyyyym taaaa, dobra lecę do sklepu
Kayla była moją najlepszą przyjaciółką, prawie jak siostra. Była wysoką blondynką, podobną do mnie lecz całkiem inną. Jej charakter był bardzo dziwny i zmienny. W jednej sekundzie była głupiutka i mogła się śmiać ze wszystkiego, a w drugiej mogła drzeć się po wszystkich i płakać.
Zeszłam do kuchni i przygotowałam frytki i sok dla Harrego i dla mnie. Usiadłam przy oknie i czekałam.
------------------------------------------------
Długo nie było rozdziału, przepraszam po stokroć! :(
Poprawię się, obiecujeee!
Kto lubi Kayle hehe:D
Agata
gusiorek01
xxx
CZYTASZ
Feels like snow in september||h.s♥
عشوائيJak to jest gdy wszyscy wokół ciebie mają Cię gdzieś, Gdy najlepsi przyjaciele obgadują i wyzywają za twoimi plecami, Jak to jest być zostawionym przez najbliższe osoby, Gdy inny Cię krzywdzą i doprowadzają do płaczu I gdy już spadasz i nie potrafis...