Jest to fan fiction o Jamesie McVeyu, jak pewnie dało się zauważyć.
Dla tych, którzy nie wiedzą to jest to jeden z członków brytyjskiego zespołu The Vamps.
To opowiadanie jest wytworem mojej wyobraźni, a informacje na temat Jamesa i reszty zespołu m...
Siedziałem obok Jamesa w tourbusie i słuchałem muzyki. Wracaliśmy z Liverpoolu. Ostatni koncert jest jutro w Londynie i mamy przerwę na trzy tygodnie. Spojrzalem mu dyskretnie w telefon i zobaczyłem, że znów pisze z jakąś Cami. Szlag mnie trafił. Miał pisać z May. Ona była naprawdę świetną dziewczyną. - James? - wyjąłem słuchawki z uszu. - Mhm? - mruknął skupiony na pisaniu kolejnej wiadomości. - Co u May? - spytałem doskonale zdając sobie sprawę, z tego, że on nie wie jak ona ma na imię. - Jakiej May? Nie znam żadnej May - odparł spoglądając na mnie. - A co u tej dziewczyny z którą pisałeś jakiś czas temu? - Nie wiem co u niej. Nawet nie wiem jak ma na imię - mruknął i wrócił do pisania z Cami. - Jesteś idiotą - rzuciłem i poszedłem do pokoju z Xboxem. - Hej, Tris! Gramy w fifę? - Jasne! - uśmiechnął się i usiadł na poduszce w kształcie piłki, a ja na identycznej tuż obok niego. Włączył grę i zaczęliśmy rozgrywkę.
James
Oni są jacyś nienormalni - pomyślałem. - Jest prawie druga w nocy a oni w fifę grają. Włączyłem Twittera i zobaczyłem, że ta dziewczyna jest dostępna. Kliknąłem w ikonkę wiadomości i wszedłem w rozmowę z nią.
Direct Message with James' girl: Me: hej ;))) James' girl: woah! Cześć Me: co tam? James' girl: nie mogę spać. A tam? Me: to samo.. James' girl: dawno nie pisałeś.. Me: wiem. Po prostu nie miałem czasu. Wiesz próby i koncerty. Podróżowanie po UK tourbusem nie jest takie zajebiste jak się wydaje Me: Ale od jutra mam wolne i wracam do domu ;) James' girl: aha. Nie no spoko ;) nic się nie stało :) James' girl: wiem ;) Me: ulżyło mi ;) Me: skąd wiesz? James' girl: ;) James' girl: ma się znajomości Me: hej ale ja serio się pytam James' girl: a ja Ci serio odpowiadam, Jamie Me: jesteś zła ? James' girl: nie. Zmęczona. Dobranoc :) Me: czyli jesteś zła. Mogę coś zrobić żebyś nie była? James' girl: DOBRANOC JAMES Me: Przepraszam mała xx
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.