Jeden z tych najdłuższych rozdziałów bo ma prawie 1000 słów hah
Kiedy się obudziłam ponownie była już 7:30, czyli dokładnie wtedy, gdy mój budzik zadzwonił. Skopałam kołdrę z siebie i rozciągnęłam się, ziewając. Sięgnęłam po telefon i zobaczyłam nowe powiadomienie na Twitterze. Kliknęłam i okazało się, że zaobserwował mnie Connor! Myślałam, że to sen albo jakiś żart, ale po chwili dostałam wiadomość od niego. To, że James dał mi follow i ze mną pisał to było wow, ale Connor tak sam z siebie to zrobił? O mój Boże!
@/saythatuloveme: odpierdalam fangirling bae! xx
Direct Message with Connor:
Connor: hej ;)
Me: uhm. Cześć :p
Connor: więc... Piszesz z Jamesem ^^
Me: tak :)
Connor: od kiedy piszecie? :p
Me: z 3 dni? Idk ;)
Connor: i Ty tak cały czas z nim piszesz??? Omg..
Me: nie cały czas. Jak napisze to mu odpisuje. No tak wiesz ;)
Connor: lol nie o to mi chodziło ;)
Me: ?
Connor: właśnie o to xd zawsze tak krótko odpisujesz? ;)
Me: może? A Ty zawsze piszesz ";)" ?
Connor: lubię to piszę ";)" ;)
Me: omj xd
Connor: co znaczy to j? O.o
Me: James haha ;)
Connor: oh my James? Serio?? O.o ;)
Me: może być omc ;)
Connor: a jak Ty masz na imię? Będziesz mieć swoje om..?
Me: omh xd
Connor: Yeah! Wygrałem xd
Me: ?
Connor: Jamesowi nie powiedzialas a ja znam już pierwsza literę Twojego imienia ;)
Me: oh my Hemmings xx
Connor: fooooook !! Jak mogłaś ? :/@/TheVampsConnor: omh guys! It's not "H" - it's Hemmings ;)
Me: głupi jesteś hahaha xd
Connor: nie? ;)
Me: tak xd
Connor: nie i kropka ;)
Me: tak i kropka ;)
Connor: nie i KROPKA ;)))
Me: nie i kropka ;)
Connor: tak i kropka!
Me: lama xd wygrałam ;)
Me: muszę się szykować do szkoły ;)
Connor: pff foch xd
Connor: idź się doedukuj xd
Me: fachowa obsługa ch...?? O.o
Me: pf przynajmniej będę mądrzejsza od was pajace ;)
Connor: whaaaat? Xd
Connor: od Brada raczej nie lol ;)
Me: no foch to fachowa obsługa ch... Xd
Me: zobaczymy, ale serio idę ;(
Me: ;)*
Connor: omg. Teraz wiem czemu on z Tobą tyle pisze xd zabawna i irytująca jesteś, bae ;)
Me: dzięki xd i nie pisz do mnie "bae"
Me: pa :)
Connor: aaaa tylko James tak może? Rozumiem ;) kochanie xx
Me: Connor cicho już bądź ;)@/saythatuloveme: Zamilcz gaduło, bo ci uszkodzę coś przy najbliższym spotkaniu ;) omc xx
Zerknęłam na zegarek i zobaczyłam, że zmarnowałam prawie pół godziny na rozmowę z Connorem. Szybko wyszłam z łóżka i pobiegłam się uszykować do szkoły, w drzwiach do łazienki zderzyłam się z mamą.
- Nie idziesz do szkoły? - spytała mnie i odsunęła abym mogła wejść do środka.
Pokręciłam głową i pokazałam palcami, że idę, a następnie weszłam do pomieszczenia i zamknęłam drzwi. Po 10 minutach wyszłam odświeżona, z delikatnym makijażem z łazienki i szybko się ubrałam. Zostało mi 30 minut na dotarcie do szkoły.
- Podwiozę Cię - powiedziała mama kiedy weszłam do kuchni. - Zjedz coś.
Kiwnęłam głową i zrobiłam sobie kanapki i herbatę. Po kilkunastu minutach byłam po śniadaniu. Kiedy zabrałam plecak i telefon wyszłam z domu, a następnie wsiadłam do czarnego Bentleya. Mama zatrzymała auto pod szkołą i życzyła mi miłego dnia, pocałowałam ją w policzek i wyszłam. Kiedy przekroczyłam próg szkoły zostałam zatrzymana przez Rose - moją sfam*.
- Hej kochana! Wszystko dobrze? - powiedziała to samo co za każdym razem. Uniosłam kciuk do góry i uśmiechnęłam się do niej. - Chodźmy.
Ruszyłam za nią korytarzem jednocześnie grzebiąc w telefonie, aby włączyć internet i móc bez przeszkód porozumiewać się z nauczycielami. Kartki są przereklamowane i mogą zginąć a tak jak odpowiem dobrze to przynajmniej będzie na messengerze. Kiedy pokazało mi się, że internet już działa, momentalnie mój telefon otrzymał nowe powiadomienia. Westchnęłam, co robię dość często, bo to jeden z niewielu dźwięków, który mogę z siebie wydobyć. Weszłyśmy do klasy i usiadłyśmy na naszym stałym miejscu. Zobaczyłam nową wiadomość od Jamesa i uśmiechnęłam się.Direct Message with James:
James: hej! Mam nadzieję, że Connor Cię nie zamęczył ;)
Me: hej ;) nie jest okey :)
James: uff bo już chciałem ci wyzywać ze cie denerwuje swoim gadulstwem i Cię mi kradnie ;)
Me: możesz go powyzywac haha ;)
Me: nieee... Boże zaczynam pisać jak Con ";)" o.O
James: spoko bae ;)
James: nie martw się, każdy z nas tak ma jak z nim pisze haha
Me: :))
Me: o Boże.. Xd
James: wiem :)
Me: mam lekcje i nie mogę na razie pisać :(
James: oh, no to napiszę później ;)
Me: dzięki bae xx
James: *heart emoji*- Mówię do ciebie od pięciu minut! Słuchasz mnie w ogóle? - spytała mnie Rose a ja wykrzywiłam twarz i pokręciłam głową. - Dobra nie ważne. Z kim tak piszesz?
Czasem jej gadanie jest uciążliwe, bo nawet nie mogę jej powiedzieć, żeby była cicho przez chwilę. Weszłam w wiadomości i napisałam do niej sms.Ja: z chłopakiem
- Jakim? Przystojny? Ile ma lat? Znam go? - zapytała na głos.
Ja: Fajnym. Tak. 21. Możliwe.
- Jak go poznałaś? Jak wygląda? - spytała, ale nauczyciel spojrzał na nią groźnie i dziewczyna uciszyła się. Minutę później wyjęła telefon i napisała do mnie na messengerze.
Rose: więc??
Ja: w necie tak oficjalnie. A ogl to znałam go wcześniej. Ma krótkie ciemne włosy, jest wysoki, ma jasne oczy i ten abs omc!
Rose: omgomg!! Masz jakieś jego zdjęcie??
Rose: omc?Kurde, ona nie może wiedzieć o Connorze, bo zaraz cała Anglia się dowie o tym, że piszę z nim i Jamesem. Kurde - pomyślałam i odpisałam jej.
Ja: nie zapisało mi się ale wow naprawdę
Ja: miało być omg xd
Rose: spoko :) a jak ma na imię?
Ja: Jamie*_*
Rose: uroczo ;)______
* sfam - sister from another mother ;)A tak btw to co myślicie o Pillow Talk? Jak dla mnie jest zajebista ❤❤❤❤❤❤
All the love, Ash xx
CZYTASZ
I Found A Boy ~ J.McV.
FanfictionJest to fan fiction o Jamesie McVeyu, jak pewnie dało się zauważyć. Dla tych, którzy nie wiedzą to jest to jeden z członków brytyjskiego zespołu The Vamps. To opowiadanie jest wytworem mojej wyobraźni, a informacje na temat Jamesa i reszty zespołu m...