Jest to fan fiction o Jamesie McVeyu, jak pewnie dało się zauważyć.
Dla tych, którzy nie wiedzą to jest to jeden z członków brytyjskiego zespołu The Vamps.
To opowiadanie jest wytworem mojej wyobraźni, a informacje na temat Jamesa i reszty zespołu m...
Po pierwsze chciałabym podziękować mojej sfam, NotiaMoon, która jest najlepszą siostrą na świecie, bo bez niej nie byłoby Rose.
Po drugie, chcę podziękować wszystkim wspaniałym osobom, które czytały i komentowały rozdziały w tej książce. Jesteście najlepsi! Dziękuję wam, za każdy komentarz, za każdą gwiazdkę, za to, że byliście ze mną.
Po trzecie, nie wiem czy mogę nazywać tę historię książką, bo znaczy ona dla mnie bardzo dużo, a zamknięcie jej w tym słowie jest moim zdaniem nieodpowiednie. Wiem, że to nie jest idealnie napisane, każdy pisze tak, jak potrafi. Ja starałam się pokazać wam to co siedziało w mojej głowie, w jak najczystszej postaci i możliwie bez większych błędów ortograficznych, interpunkcyjnych itp. Mam nadzieję, że wam się podobało.
Po czwarte i chyba najważniejsze, ta historia powstała jako coś zupełnie innego, ale potem poznałam The Vamps bliżej i po prostu chciałam napisać coś więcej niż zwykłe fan fiction. Mam nadzieję, że udało mi się to osiągnąć.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
P.S. Prawdopodobnie powstanie druga część, ale nic nie obiecuję.
Uwielbiam was za to, że byliście tu ze mną, a także z May, Rose, Michaelem i chłopcami z TheVamps.
