rozdział 14 WYZNANIE

64 5 1
                                    

Rano obudziłam się obok Jacoba,był zimny.Ale oddychał,żył.Otuliłam go kocem,wiedziałam że jestem w nim cholernie zakochana!

On we mnie chyba też teraz przynajmniej moglibyśmy być razem,ponieważ też jestem wampirem...

-Kai?Jesteś tu?-Usłyszałam jak Georg mnie woła.

-Tak,jestem w namiocie-Odpowiedziałam ale w miarę cicho aby nie obudzić Jacoba.

-Wyjdź na chwilę,musimy porozmawiać-Odparł.

Wyszłam więc z namiotu,przede mną stał Georg.Był elegancko ubrany,chociaż byliśmy w lesie...

-Co się stało?-Spytałam,zaspana.

-Wiem,że ty i Jacob jesteście razem,ale muszę ci coś powiedzieć...-Odparł lekko zawstydzony.

-Tak...Słucham-Powiedziałam.

-B...Bo ja ciebie k...kocham...-Rzekł Georg.

-C...Co?!-Krzyknęłam.

To nie mogła być prawda!Nie wiedziałam co mam o tym myśleć!

-Wybacz Georg ale ja kocham Jacoba,nie mogę mu tego zrobić...-Odparłam.

-Czego nie możesz mi zrobić?

Zaniemówiłam,obróciłam się w stronę Jacoba.Stał tuż za mną!

Co tu robić?!Co tu robić?!-Pomyślałam.

-He he ja tylko...

-Wszystko słyszałem!Dlaczego zdradzasz mnie z nim?!Moja miłość już nic dla ciebie nie znaczy?!-Krzyczał.

-N...Nie t...to nie tak!Ja ciebie kocham tylko...

-TYLKO CO?!

-Nic nie rozumiesz,ja naprawdę cię z nim nie zdradziłam,tylko ty się dla mnie liczysz!

Nagle z namiotu wyszła Charlotte.

-Jacob Kai  nie kłamie słyszałam jak rozmawiali,nawet mnie nie zauważyli-Odparła.

-No dobrze już ci wierzę-Powiedział Jacob.

Przytuł mnie z całej siły...I znowu było wszystko dobrze...










Wampir i jaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz