Rozdział 21

1.9K 20 6
                                    

Vicky pov:

Siedzę na łóżku przeglądając facebooka. Moje nagłe zniknięcie nie wzbudza żadnego zakłopotania moich przyjaciół. I dobrze, nie chcę stac barwną osobą.

- Oczym myśli tak moja księżniczka? - pyta tata.

- O niczym szczególnym. Poprostu zastanawiam się nad szkołą. - mówię.

- Przed chwilą porządnie cię przeleciałem, a ty teraz myślisz o szkolę? - pyta. Zdaję sobie z trgo sprawę.

- Już nie będę tatusiu. - mruczę kiedy tata zaczyna delikatnie całować mnie po szyji. Postanawiam zatracić się bez pamięci w jego pocałunkach i nie myśleć już w ogóle.

Tatuś pov:

Uwielbiam pieprzyć moją małą księżniczkę. Chociaż, nie przeczę, czasem boje sie o jej kruche ciałko. Mam wrażenie że jeden naprawdę mocny ruch i mogę zrobić jej krzywdę.

Uciekliśmy przed Jamesem. I mam trochę spokoju,a nie muszę ciagle pilnować Victorii. Kocham ją i nie mogę się doczekać jej 18 urodzin. Wtedy zrzekę się praw do adopcji i ją poślubię. Wyjedziemy daleko, nikt nie będzie nam przeszkadzał.

Czuję, że wibruje mi telefon. Sięgam po urządzenie, które leży na szafce nocnej i sprawdzam maila. Na szczęście Vicky jest teraz pod pryszniczem.

Od: Tim

Do: Val

Temat: Stary Vicky

Cześć. Tak jak prosiłem sprawdziłem tego faceta. Nie wiele znalazłem, ale to co mam jest nie zbyt fajne. Z resztą, sam ocenisz. Otóż gość był pare razy notowany - pewnie doskonale o tym wiesz. Jednak nie sądzę żebyś wiedział dokładnie za co. Większość to rozboje, jazda po pijanemu itd. Jest niestety jedna rzecz za którą notowany był dość nie dawno. Wykorzystywanie kobiet - za to siedział. Niezwykle krótko, ale poderzewam, że ma paru znajomych. Z resztą kto nie ma? Mniejsza. Myślę, że po to potrzebuje małej. Nie ma czego ruchać to przypomniał sobie o córce. W końcu, bez obrazy Val, to kawał dobrego mięsq. Wielu leciałaby ślinka na jej widok. Mnie również.
To tyle co znalazłem. Jeśli będę coś jeszcze wiedział poinformuję cię. Jakby co to pisz.

Tim.

Nie podoba mi się to co Tim napisał o mojej córeczce, ale dobrze wiedzieć na czym się stoi. Przynajmniej wiem o co mu chodzi. Nie pozwolę wykorzystać mojej Vicky. Jeśli nadarzy się okazja, sprzątnę tego gościa. Raz na zawsze.

Vicky jeszcze się myje ,więc idę do niej. Jestem mocno wkurzony i muszę się ostudzić. Przytulę mocno moją ukochaną. Nikt ani nic mi jej nie odbierze.

*************

Hej, hej, hej! Wracam po przerwie. ☺ Postaram się wstawiać rozdziały częściej. Trzymajcie się cieplutko!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 28, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Wszystko zostaje w rodzinieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz