23

13K 778 5
                                    

        

           - Dobra teraz bez owijania w bawełnę . Mówcie co macie mi powiedzieć ,  nie będę przerywać , im szybciej zaczniecie tym lepiej . Macie dwadzieścia minut póki nie dotrze tu Milton. Jest wściekły , mi to wisi ale sądząc po waszych minach wam nie jest to obojętne .

- Dobra ja zacznę pierwsza. - Ruda nachyliła się w moją stronę .

- Zacznę od tego , że znam Miltona z bardzo intymnej strony. Sama wiesz , że jest niezłym kochankiem. Dobra , ale nie o tym chciałam mówić . Wtedy na imprezie Milton podszedł do mnie i poprosił o przysługę. Był wściekły widząc Cię tańczącą z tym facetem . Mogłabym nawet powiedzieć, że w jego oczach zobaczyłam chęć mordu. Poprosił mnie abym wszczęła bójkę. Spodziewał się , że zrobisz mi coś , więc kazał zagrozić sądem. Nie zagłębiał się w szczegóły , dlaczego mam to zrobić. Zresztą nawet jakbym zapytała i tak by  mi nie powiedział.  Nigdy nie mówił prawdy , jego życie to pasmo kłamstw i intryg. Zawsze zdobywał to czego chciał. Nie miałam wyboru musiałam go posłuchać, byłam mu to winna . Jakiś rok temu wyciągnął mnie z niezłego bagna. Byłam oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci . Dzięki niemu nie trafiłam do więzienia .

- Poczekaj , to on nie zapłacił Ci dziesięciu tysięcy za milczenie?- Gdy tylko zadałam to pytanie 

- Nic mi nie zapłacił . Jak wspominałam byłam mu winna przysługę .

Zamorduje go! A to łajdak i kłamca!

- Ok później o tym pomyśle . Coś jeszcze chcecie mi powiedzieć ? Czy to już wszystko

- Wiesz skąd Milton mnie zna? - Zapytała Alyssa.

- Pewnie też z nim spałaś. -stwierdziłam beznamiętnie, nerwowo bawiąc się pierścionkiem zaręczynowym.

- Tak to też , ale chodzi mi bardziej o to jak mnie potraktował . Byłam jego sprzątaczką . Po niespełna tygodniu przespałam się z nim . Powtarzało się to regularnie . Jeśli nie było Nadi sypiał ze mną. Sama wiesz , że sypiał z kim popadnie . Po krótkim czasie Zakochałam się w nim i zaszłam w ciąże . Gdy powiedziałam  mu o tym wyśmiał mnie , a co do ciąży powiedział , że to nie jego . Wściekałam się i wygarnęłam mu co o nim myślę . Wtedy uderzył mnie i wyrzucił na bruk.
Co do ciąży to muszę przyznać, że popełniłam ogromny błąd  . Nie chciałam mieć nic wspólnego z nim i niechcianym przez niego dzieckiem . Usunęłam ją ,ale do tej pory żałuję i wiecznie będę się za to obwiniać . To  nie wszystko . Powiedział , że jeśli zrobię coś głupiego , jeśli komukolwiek powiem opublikuje na internecie moje nagie zdjęcia i filmiki. Nagrywał mnie podczas masturbacji na która patrzył . Podniecało go to więc godziłam sie na to.

- To wszystko co chciałyście mi powiedzieć?

- W sumie to tak. - Powiedziała Ana . Natomiast Alyssa miała coś do dodania. 

-Musiałam Cię przed nim ostrzec . Jesteś z nim zaręczona , musisz wiedzieć jakim jest człowiekiem . Nigdy się nie zmieni i jedna kobieta mu nie wystarczy . Widziałam w gazetach że zostałaś postrzelona ratując go . Widzę, że go kochasz ,ale zastanów się nad tym czy chcesz poślubić takiego człowieka .

Rzuciłam pieniądze na stół i wyszłam. W mojej głowie toczyła się walka . Wierzyć im czy nie? Ale jaki miały by interes w tym , aby mnie okłamać ? Ciąża , kłamstwo , intryga . Co to ma być do cholery. Czy nie można w spokoju żyć ? Czy wiecznie musi się coś dziać ?

  

Niemoralna Propozycja Pana JenkinsaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz