16. DROGA

272 31 2
                                    

-Jak to jesteśmy ostatnią nadzieją? !- wrzasnełam z Adrienem.
- Tak - odparła pani-tylko wy możecie uratować świat. Ale uważajcie.  Mrok jest niebezpieczny. Jeden z uczniów ( Bill ) wrócił ranny.
- Nie chcę ryzykować życia! - sprzeciwiłam się- nie przyszłam po to do szkoły!
-I ja też! - obużył się Adrien.
- Wiem... - posmutniała-ale tylko wy możecie uratować świat!  Nie warto zaryzykować?
-No...-zastanowiliśmy się- cóż... niech będzie!  Postaramy się uratować świat!
-Super! - ucieszyła się - dziękuję!
Rozpoczęły się ostatnie ćwiczenia trwające około 3 dni.
-To koniec- powiedziała pani Agnes- umiecie już wszystko!  Jesteście gotowi na bitwę!
- Ale gdzie znajdziemy Mroka?-spytałam.
Wtedy nastała chwila ciszy.
- Cóż... - zastanowiła się- nie wiem... zaraz się dowiemy!
Mówiąc to, zadzwoniła pod dziwny numer i zaczęła rozmawiać:
"-Dzień dobry - przywitała się. - mam ważne pytanie.
- Słucham- odparł ktoś.
- Teraz pozostała nam ostatnia para. Gdzie jest Mrok?
-Mrok? Dziwna sprawa. .. obawiam się, że ma pułapkę.
- Jak to?!
-No.. tak. Bo nie ma go ani w szkole, ami w jej pobliżu.
- To gdzie on jest?!
-W.. lesie Evendill.
- Co?! Ale to dość daleko!
-Tak... wiem.... ale to nie moja wina.
- Słusznie.  Przepraszam.
- No więc proszę uważać. Wygląda mi to podejrzanie.
- Dobrze.  Dziękuję.
-Do widzenia.
- Do widzenia. "
-I co? -spytałam .
- Jest w lesie Evendill. Boję się, że to pułapka.  Nigdy tak nie robił.
- Trudno.  Zaryzykujemy!- odparliśmy.
A więc ruszyliśmy. 
Szliśmy tylko we dwoje ( ja i Adrien ) . Droga ciągnęła się bez końca.
W końcu jednak stanęliśmy przed lasem Evendill. 
Boję się.  I co teraz będzie? 

Rozdział z 258 słowami. Już końcówka książki.  Ale spoko. Jeszcze kilka rozdziałów będzie.  To do następnego,  ekscytującego rozdziału. Pa ! ♧♣♧♣

Magiczna SzkołaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz