Właśnie, wypiliśmy drinki. Tylko po co? Obudziłam się wykończona, bolała mnie głowa. Nie mam pojęcia jakim cudem znalazłam się w domu. Spojrzałam na ekran telefonu. Zobaczyłam kilka nie przeczytanych wiadomości. Wszystkie były od Forfanga.
Johann: Gdzie ty jesteś?!
Johann: Jezu, Natalia! Co ty odpierdalasz?
O co mu kuźwa chodzi? Odłożyłam telefon i zaczęłam się zastanawiać. On znowu miał jakieś problemy, znów się o coś przyczepił, tylko do cholery o co?
Powróciłam do czytania SMS-ów.Johann: Co ty wstawiasz na Facebooku?
Johann: W związku z Andreas Wellinger?! Serio?
O co tu chodzi... Jak zwykle nic nie pamiętam. Kocham Johanna, nie chcę go stracić. Straciłam już w życiu ważne mi osoby, nie chcę tracić kolejnej.
Ja: Johann, możesz mi wytłumaczyć, o co do cholery ci chodzi?! Zaraz u ciebie będę to pogadamy na spokojnie.
On pisał coś o Facebooku, o statusie związku. Tylko dlaczego ja nic nie pamiętam?
Ogarnęłam się i ruszyłam w kierunku jego domu. Zadzwoniłam dzwonkiem. Nikt nie otwierał. Słyszałam głosy, ktoś w domu był na 100 procent.
Zadzwoniłam do Forfanga.- Mógłbyś mi otworzyć drzwi? Stoję pod nimi i marznę.
- A zasłużyłaś sobie żeby wejść do środka? - Zaśmiał się chłopak.
- No głupku, otwieraj.
Otworzył. Chyba zmienił mu się nastrój. Już nie miał swojego focha.
- Ej, o co ci chodziło w SMSach? - Zapytałam lekko zestresowana.
Bałam się. Bałam się, że mnie zostawi, że znów będę sama.- Już nieważne. Wellinger z Izą robili sobie bekę, zadzwoniłem do niego i wszystko mi wyjaśnił.
- Uff, jak dobrze - Odetchnęłam z ulgą.
Przytuliłam się do Johanna. Staliśmy przytuleni do siebie kilka dobrych minut. Nagle usłyszałam czyjś śmiech.
- Zakochana para - Powiedział roześmiany Gangnes.
- Była balanga u Forfanga? - Zapytałam.
- Jasne, kilka razy w miesiącu jest - Rzekł Johann.
Rozmawialiśmy wszyscy przez chwilę. Ciekawe czy ich trener wiedział, że tak imprezują. Zresztą nieważne, liczy się to, że dobrze się bawili.
***
Jejku, przepraszam, że rozdział taki krótki i ogólnie jest do dupy.
Następny będzie dłuższy, obiecuję.PS. Nie wiem czy doczekacie się kolejnego rozdziału, bo jutro tak jakby reprezentuje klasę na konkursie i nic nie umiem = wychowawczyni mnie zabije.
CZYTASZ
Życie w kłamstwie
FanfictionOpowieść o dziewczynie, która pogubiła się w życiu. Ukrywa przed znajomymi prawdę, a gdy odważy się wszystko wyznać, zostaje sama. Czy przyjaciele jej wybaczą?