Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak cienka jest granica między miłością, a nienawiścią? Michael Jackson prowadzi z pozoru idealne życie: pieniądze, dom, sława oraz związek z kobietą z tego samego świata. Piosenkarz jest tak zauroczony swoją ukoc...
Spałam sobie spokojnie, aż tu nagle usłyszałam głośne:
-Aoowww!!!
-Cholera!-zaklęłam spadając z łóżka - Co to było?! - spojrzałam na telefon, który leżał na łóżku. No tak mogłam się domyślić. Zabiję ją kiedyś przysięgam! Moja kochana przyjaciółeczka znowu to zrobiła. Ustawiła mi budzik na 5:30, gdzie do pracy mam na10:00, a mogłabym jeszcze sobie pospać, ale nie to było najgorsze.Najgorsze było to w jaki sposób to zrobiła. Na dzwonek alarmu ustawiła mi Smooth Criminal. Chyba nie muszę mówić czyja to piosenka i jak się ona zaczyna? Też tak myślę. Przecież przez ten jego krzyk można zawału dostać. Ja nie wiem co mój brat widzi w jego piosenkach same piski, krzyki, sapanie. To jest muzyka? Tylko te "Aoowww", "Hoowww", "Heeheee","Shamone" i ot cała piosenka. Moje wspaniałe przemyślenia o Jacksonie przerwał dzwonek sms-a. Wzięłam telefon do ręki.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-„Jak tam, Michael Cię obudził? :D"
-„Spadaj małpo, jeszcze raz tak zrobisz to pójdę do tego Twojego Jacksona i powiem mu, że się w nim bujasz!"
-„Hahahaha, przecież Ty go tak nie lubisz, że do niego nawet nie podejdziesz."
-„Oj uwierz mi, że jeszcze jeden taki numer i to zrobię."
-„Trele morele. Już się tak nie wkurzaj, tylko zadzwoń do mnie bo mam sprawę."
Wykręciłam numer do Niny, po pierwszym sygnale odebrała.
-Czego?-warknęłam.
-Vicki jeszcze Ci nie przeszło?- zapytała śmiejąc się.
-Wiesz co zwale Cię o z wyra o 5 rano piskami Jacksona, zobaczymy czy Ci będzie fajnie!
-Wolałabym jękami....- zaśmiała się chytrze.
-Jesteś zboczona.
-Oj tam od razu zboczona, a Ty jesteś dziewicą z zasadami.
-Zostaw moje życie erotyczne w spokoju i zajmij się swoim.
-Z moim życiem erotycznym jest wszystko w porządku.
-Nonie wydaję mi się skoro co chwile gadasz i myślisz o jednym .-prychnęła - No co? Taka prawda, ostatnio na przykład siedzieliśmy w salonie z moim bratem i oglądaliśmy bajki, a Ty stwierdziłaś,że nie będziesz oglądać Kubusia Puchatka bo to gej i kręci z Prosiaczkiem.- zaczęła się śmiać- Potem musiałam przez godzinę tłumaczyć Max'owi kto to jest gej. Tylko jedno Ci w głowie, chyba będę musiała pogadać z Jacksonem, że za mało się stara.-odpowiedziałam z triumfalnym uśmiechem na twarzy.
-Michaela w to nie mieszaj! A tak w ogóle to zmieńmy temat, bo ja tu mam propozycję nie do odrzucenia, a Ty sobie jaja robisz.
-Zamieniam się w słuch.- poszłam do kuchni zrobić coś do jedzenia.