Uwierz w Siebie | ff Stuu

3.

Następnego dnia obudziłam się bardzo wcześnie czyli o 6.10 Był już 17 sierpnia czyli za dwa tygodnie koniec wakacji. Kiedy chciałam wstać zdałam sobie sprawę że niemogę bo ktoś mnie przytula. Odwróciłam głowę i zobaczyłam śpiącego Stuarta. Wygląda tak słodko gdy śpi. Lubię patrzeć jak ludzie śpią. Wyglądają wtedy tak słodko. Postanowiłam się ruszyć ale poczółam że mocniej mnie przytula i poczółam lekki prąd ( nwm jak to nazwać ). Chyba serio się zakochałam, i to bez wzajemności. Brawo Justyna! Wkopałaś się w Friendzone! Znowu... Wzięłam jego telefon który leżał na półce i postanowiłam zrobić mu zdj na snapa z podpiskiem "Wasz kochany Pędzel mnie uwięził, co mam mu zrobić?" wysłałam na jego my story i po kilku chwilach dostałam multum odpowiedzi a najwięcej było żeby się w niego wtulić i powiedzieć żeby wstał albo kopnąć w jaja. Postanowiłam wykonać te dwie rzeczy.
- Stuart, możesz mnie póścić? - Szepnęłam mu do ucha ale to nic nie dało więc postanowiłam wykonać to drugie. Co poskutkowało.
- Auuu, fuck! - Usłyszałam i zobaczyłam że się łapie w czułe miejsce. Zbok. - Justa, czemu to zrobiłaś.
- Bo twoi widzowie na snapie mi podsuneli ten pomysł - odparłam i zobaczyłam jak Stuart łapie swojego iphone i czyta snapy swoich widzów a potem sprawdza my story.
- Mogłaś mnie normalnie obudzić , a nie odrazu kopać - odparł - należy ci się kara - powiedział i zaczą mnie łaskotać.
- Stuart, przestań - próbowałam go odpechnąć ale się niedało. Fuck. Śmiałam się na całą chate. - Stuu...
Przestał mnie łaskotać i chwyciła swojego iphone żeby sprawdzić co się działo w internetach jak spał. Typowo polski youtuber który jest uzależniony od telefonu. Wstałam i poszłam do kuchni zrobić naleśniki z nutellą które były gotowe po 30 minutach. Posmarowałam je nutellą i zaniosłam Stuartowi który dalej siedział w internetach. Ja nie jadłam bo szybko grubnę i jestem na diecie. Wzięłam z szafy bieliznę i udałam się do łazienki. Wykonałam poranną toaletę i zrobiłam sobie dwa koczki na głowie. Ubrałam bieliznę i okazało się że zapomniałam wziąść ubrań. Fuck
- Stuart!
- Noo - Te jego nastawienie do życia jest cudowne.
- Mógł byś mi przynieść jakieś ubrania?
- Sama sobie przynieś.
I tak to jest mieszkać z Facetem pod jednym dachem. Wygląda na to że muszę wyjść w samej bieliźnie. Kiedy wyszłam Pędzel dalej był w innym świecie. Podeszłam do szafy i wzięłam pierwsze lepsze spodnie i bluzę stuarta ponieważ wolę męskie ubrania. Kiedy wchodziłam do łazienki zobaczyłam że Stu się na mnie gapi i robi minę pedofila. Jaki zbok! Kiedy się ubrałam wyszłam z łazienki zobaczyłam że Stuarta już niebyło. Udałam się do salonu połączonego z kuchnią i zobaczyłam że chowie tależ do zmywarki. Usiadłam na sofie i włączyłam telewizor ponieważ nudziło mi się.
- Ty nie jesz? - Zapytał
- Nie, zjem później - Odpowiedziałam mu a on jedynie przytakną głową.
- Od kiedy chodzisz na siłke?
- Nooo, od ponad 6 miesięcy. A czm pytasz?
- Bo widać - powiedział i usiadł do kompa żeby zmontować filmik. Serio to aż tak widać? Kiedy obejrzałam kilka filmów była postanowiłam wyjść się przejść co nie było dobrym pomysłem.