Epilogue

321 26 4
                                    

*Rok później*

- Powitajmy na scenie zespół, który niedawno zadebiutował!!! - usłyszałam głos, który wywoływał nas na scenę. - Powitajmy Against The Current! - na hali dało się usłyszeć piski. Stanęłam na windę, która po chwili wyrzuciła mnie w górę. Na sam początek zaśpiewaliśmy piosenkę "Outsiders". 


Pewnie jesteście ciekawi, co się stało z Louis'em? Nie wybaczyłam mu. Nie sądziłam, że jest zdolny do czegoś takiego. Niby zwykły pocałunek, który podobno nic dla niego nie znaczył. Natomiast mnie to strasznie zabolało. Gdy już byłam gotowa, aby wyznać, co do niego czuję, ten odstawił taki cyrk. Trudno mi było się po tym pozbierać, a tym bardziej, że chłopak wydzwaniał i zaczepiał mnie w szkole. Wszystkim, nawet sobie wmawiam, że nic do niego już nie czuję, ale gdy słyszę jego imię, motylki w brzuchu się budzą. 

Wiem od Niall'a, że Louis załamał się, kiedy mu nie wybaczyłam. Zaczął dużo pić i imprezować. Miałam jedną chwilę załamania, aby wybaczyć brunetowi, ale powstrzymałam się. 


W połowie "Talk", mikrofony przestały działać, a wszystkie światła zgasły. Wszyscy zaczęli się rozglądać, łącznie z nami. Przed sceną została oświetlona postać, a tą osobą był Louis. Gdy go zobaczyłam po roku, nogi się pode mną ugięły. Przybliżyłam się do krawędzi sceny i patrzyłam na bruneta. On jest idealny. Z pomocą ochroniarza zeszłam ze sceny i podeszłam do chłopaka. On nic nie mówiąc, tylko mnie przytulił, co odwzajemniłam. Nie mam siły dłużej tego ukrywać, nie mam siły go odpychać, nie mam siły okłamywać samej siebie, że uczucia, którym go darzyłam już nie ma. 


- Tęskniłem, tak cholernie tęskniłem. - te słowa wystarczyły, abym się rozpłakała. Odsunęłam się od niego i uderzyłam go z otwartej dłoni w policzek.

- To za to, że jesteś takim chujem. - powiedziałam, a po chwili go pocałowałam w usta. - A to za to, że Cię kocham. - chłopak nie zwracając uwagi na tłum, który nam się przyglądał, wpił się w moje usta. Przelał w ten pocałunek uczucia, którymi mnie darzył.

- Przepraszam, że byłem taki chujem. - powiedział, patrząc mi prosto w oczy.


___________________________________________________________________________

No skarby, to już koniec przygód Abi i Lou. Nie zrobię drugiej części, ponieważ nie mam na nią pomysłu ;/ 

Epilog taki chyba w miarę xd

Dzisiaj są moje urodzinki, więc napisałam Wam epilog :* Pewnie później bym zapomniała, co miałam napisać, ale ciiiiiii XD

Serdecznie chcę Was też zaprosić na mojego nowego bloga, gdzie już jest prolog. Blog jest o Harry'm aka psychol XD Na jutro bądź na czwartek napiszę 1 rozdział :****

A i dziękuję za ponad 11K wyświetleń na Dance Of Love ♥ Love


Statystyka: (Na chwilę obecną)

Wyświetlenia: 4,5K

Gwiazdki: 352

Komentarze: 73

Kraje: Polska, USA, Niemcy i Belgia

School Trip |l.t|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz