Rozdział 2

1.1K 67 12
                                    

Youne Pov.

Szybko wbiegłam do wytwórni w którym pracuje.Wiedziałam ,że jestem już spóźniona.Oni mnie chyba zabiją.Nie mam pojęcia jak ja to robię ,że chociaż raz w tygodniu się spóźniam.Dzięki Bogu jeszcze mnie nie wywalili.A nie zapomniałam jeśli by mnie wywalili to większość zespołów nie miałaby wydanych -nie ,nawet napisanych piosenek, więc czym ja się tak przejmuje?W końcu zwolniłam opanowałam oddech i weszłam do pomieszczenia w którym znajdowało się BTS.

-Cześć . Spóźniłam się bo... - zaczęłam jednak ktoś mi przerwał.

-Zaspałaś ?Potrącił cię samochód ? Ty kogoś potrąciłaś ?Babcia ci zmarła,a może kot?Słucham ...co chciałaś powiedzieć?Nasz czas jest cenny a przez ciebie go marnujemy,nie wiem dlaczego nadal tu pracujesz.Już dawno powinni cię zwolnić.-no tak ,Jungkook.Ugh jak ja go nienawidzę .A czego mogłam się po nim spodziewać ?Że mnie przytuli i powie że nic się nie stało?Haha! W sumie zabawnie by to wyglądało.Uśmiechnęłam się na samą myśl ,przez co zostałam spiorunowana wzrokiem przez sześć par oczu.A Jungkook wręcz zabijał mnie spojrzeniem.Taka zniewaga...

-Z czego ty się w ogóle cieszysz ?! - krzyknął nagle i wyszedł trzaskając przy tym drzwiami

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Z czego ty się w ogóle cieszysz ?! - krzyknął nagle i wyszedł trzaskając przy tym drzwiami.Nie mogłam się powstrzymać i wybuchłam śmiechem ,a za mną reszta BTS.

-Co on miesiączki dostał ? - zapytał przez łzy Tae, przez co śmialiśmy się jeszcze głośniej.Kocham tego głupka.Zawsze mi się podobał jego charakter ,ten chłopak umie rozładować napiętą atmosferę.

Zawsze mi się podobał jego charakter ,ten chłopak umie rozładować napiętą atmosferę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~~~~~~~~~~~~~~

Jungkook nie pojawił się więcej w studiu.Pfi i to niby ja olewam prace i "marnuje ich cenny czas",a co z moim cennym czasem? Teraz będę musiała tu przyjść jutro żeby dograć jego kwestie ,a miałam mieć do końca tygodnia wolne.Aish!I to pewnie będziemy sami ,a tego budynku nic nie zostanie.Świeć Panie nad moją duszą.

~~~~~~~~~~~~

Jooke96: Cześć~~ (^-^)

Mijoonin: Siemka. Co tam ?Czekaj ,czekaj ... powiedz jak masz na imie.

Jooke96: Ymm wszystko spoko a u ciebie ? :D

Mijoonin: Jak masz na imie ?

Jooke96: Ładna dzisiaj była pogoda, prawda ?

Mijoonin : JAK MASZ NA IMIE ?

Jooke96: Nie mogę ci powiedzieć.Przepraszam

Mijoonin: Czemu? Jesteś gangsterem,seryjnym mordercą,gwałcicielem?Prosze cię -,- czemu niby nie możesz powiedzieć swojego imienia?

Jooke96: A co byś zrobiła jakbym powiedział ci że jestem gwiazdą ? Hmm... :)

Mijoonin: Pewnie zhakowałabym ci konto ,dowiedziała się gdzie mieszkasz,nachodziła cię a potem zgwałciła...Albo nie czekaj jestem zwyczajną osobą ,którą nie za bardzo obchodzi kim jesteś i po prostu chce popisać

Jooke96:W sumie racja ... mogłabyś mnie jeszcze zgwałcić ,nawet nie pomyślałem o takiej opcji :D

Mijoonin: Więc panie gwiazdo jak mam się do ciebie zwracać ?

Jooke96: Oppa ! :3 To takie słodkie jak dziewczyny tak mówią.

Mijoonin: A skąd wiesz że jesteś ode mnie starszy ? Mam 21 lat.

Jooke96: Ymmm... także ten ...noo.... Napisze jutro :*

 Napisze jutro :*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~~~~~~~~~~~~~~

Mam pytanie. Wolicie jak są gify i obrazki w tekście czy jak ich nie ma ?

2 gwiazdki i kolejny rozdział :D

I know you.|| ZAKOŃCZONE||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz