ROZDZIAL 1 ✨

6.4K 200 36
                                    

ARIANA POV
Właśnie przyszłam do domu i weszłam do kuchni z zamiarem zjedzenia obiadu kiedy moja mama wparowała do kuchni.
-Od dzisiaj będziesz miała korepetycje z panem Bieberem, szefem twojego taty. Jest bardzo dobry z fizyki także myślę, że ci pomoże -powiedziała wyjmując z piekarnika zapiekankę.
-Um, okej-odpowiedzialam.
***
-Ariana,pan Bieber przyszedł -powiedziała moja mama.
Odrazu poszłam do przedpokoju.
Zobaczyłam, to co zobaczyłam to.. o mój boże. To jest chodzący bóg seksu.
-Dzień dobry,Ariana tak?-przywitał się podając mi rękę.
-Tak-odpowiedziałam lekko speszona.
Jego dotyk działa na mnie tak jak nie powinien na mnie działać.
-Ariana zaprowadź pana Biebera do swojego pokoju-powiedziała mama.
-Oh tak,proszę-pokazałam mu ręką w stronę schodów.
-Ładnie tu-powiedział wchodząc do pokoju.
-Dziękuję-odpowiedziałam podchodząc do szafy po podręcznik i zeszyt do fizyki.Niestety to nie było takie łatwe bo nie wiedziałam gdzie go podziałam.Mruknęłam pod nosem ciche kurwa i zaczęłam poszukiwanie.Jak się okazało był na samym dole książek.
Wyjęłam więc książkę i zeszyt i zamknęłam szafę.Kiedy odwróciłam się w stronę Biebera zauważyłam,że centralnie wypinałam się tyłkiem w jego stronę. Zrobiłam się cała czerwona ale próbowałam zachować spokój i zachowywać się normalnie.

Nie mogłam się skupić na lekcji bo cały czas wpatrywałam się w niego.Jego mięśnie kiedy pisał albo pokazywał mi coś w podręczniku napinały się tak seksownie.
-Ariana cholera skup się-warknął zdenerwowany.
-No przecież się skupiam-warknęłam.
-Tak?To o czym przed chwilą mówiłem?-spytał podnosząc jedną brew do góry.
-O...Umm..-jąkałam się nie wiedząc jak wybrnąć z sytuacji.
-No właśnie widzę jak uważasz-zaśmiał się.
-Przepraszam,po prostu..-poprawiłam ręką włosy.
-Po prostu co?-spytał.
-Nie..nie ważne-odpowiedziałam.

Baby girl Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz