16

227 44 5
                                    

Wpadłeś do domu. Nad ranem. Na wpół trzeźwy. Ze szminką. Na szyi. Oraz policzkach. I wiedziałem. Co mi zrobiłeś.

- Michael - wziąłeś oddech. Głęboki. Gdy tylko mnie zobaczyłeś.

Byłeś zagubiony. Niepewny. Inny. Nie znałem cię.

Plątałeś się. We własnych wyjaśnieniach. Chwiejnie stawiając kroki. W przód. Przy moich, prostych. W tył.

- Nienawidzę cię - powtarzałem.

Zacząłem płakać. Tego nie mogłem znieść. Musiałeś wiedzieć.

Nie zakocham się
W spadaniu.

Air Catcher [malum]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz