Coś

1K 56 5
                                    

Pacifica POV

  Po występie, który był magiczny, ale chyba muszę zwolnić, bo wy przecież  nie jesteście wtajemniczeni. Spokojnie ciocia Paz wam wszystko wytłumaczy, więc to było tak.
--------
Po ładnym przedstawieniu się(które już słyszeliście), wykrzyknęli. 

-Zaczynamy przedstawienie -zrobili to w tym samym czasie, ale muszą mieć synchro. Tak sobie myślałam, gdy nagle wokół pojawiła się mgła, a bliźniaki zniknęły, pojawiając się po drugiej stronie sali.
-Jak wszyscy zapewnię wiedzą zwą nas magicznymi bliźniakami nie bez powodu-znowu się zgrali.

------------------------

No i potem robili super magiczne sztuczki. Widzicie, ciocia Paz jest najlepsza zawsze wam wszystko wytłumaczy, ale nieważne. Po tym  przedstawieniu bardzo chciałam przywitać się z Dipperem. Wyszła więc zostawiając Gideona po czym ruszyłam na poszukiwania. Wreszcie znalazłam garderobę. Drzwi były uchylone, co samo prowokuje do zaglądnięcia przez nie.  Zauważyłam tam niebieski trójkąt. Zaraz!? Niebieski trójkąt, który w dodatku  płacze coooo!!! Odruchowo się cofnęłam i nadepnęłam przez przypadek na patyk.
-słyszałeś coś -Dipper odwrócił się, a ja natychmiast uciekłam.
-Paz! Paz! O tu jesteś, szukałem cię -odwróciłam się. Uf, na szczęście to Gideon.
-Gideon to na szczęście ty, choć muszę ci coś powiedzieć- chciałam go gdzieś zaciągnąć.
-to powiedz to tutaj- uparł się
-nie mogę, musimy stąd odejść- nie opuszczałam
-no dobrze, chodźmy do domu-westchnął. Powoli wróciliśmy do domu. Nic nie mówiąc, weszliśmy do środka. Na szczęście nie było tam wujka. Coś mi mówiło, że gdyby był, to mielibyśmy awanturę.
-dobra więc co takiego chciałaś mi powiedzieć
--------
Wszystko mu opowiedziałam, a on zaczął się śmiać.
-niezłe Paz ty to masz wyobraźnie -próbował przestać się śmiać.
-Gid, ale...- chciałam mu coś jeszcze powiedzieć.
-jak to już wszystko to idę -i wyszedł, tak po prostu wyszedł. Wyśmiał mnie i sobie poszedł, nie wierzę.

Jeszcze mu udowodnię, że mówię prawdę.  

-----------------------
Dobry
Zgadnijcie co, dzisiaj jest środa, a jest rozdział(oooooooo) od teraz rozdziały będą w środy i w piątki brawo boska ja .
Tak wiem jestem boska........................a może jednak nie jestem
Pa( ^)o(^ )


Reverse FallsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz