xdallasx : tak bardzo nie chce,żeby ta niedziela się kończyła
fancygirl : uwierz,ze ja też
xdallasx : chce do szkoły mogłem nie zdawać
fancygirl : o lol co za pomysł hahah
xdallasx : działaj póki możesz
fancygirl : chce wyjść z niej jak najszybciej
xdallasx : jak się czujesz po wczorajszym?
fancygirl : zgadnij
xdallasx : co się tam wydarzyło ?
fancygirl : już nie ważne.
xdallasx : powiedz,możesz mi zaufać
fancygirl : koleś przesadził z alkoholem
fancygirl : chciał zaciągnać mnie do kibla
fancygirl : stawiałam się,ale nic nie dawało
fancygirl : wtedy jakiś trzech chłopaków stanęło w mojej obronie
fancygirl : byłam wściekła a zarazem w szoku
fancygirl : uciekłam i nie miałam później okazji im podziękować
W tym momencie Cameron zdał sobie sprawę,że byli na tej samej imprezie i to on był wśród tej trójki chłopaków.
xdallasx : miło z ich storny