Córka Posejdona - Wybranka Bogów

Rozdział 3 porywacz

Siedziałam związana w czarnym BMW zakapturzonego porywacza.

-kim jesteś? - Zapytałam. Siedzial koło mnie. Kierowca BMW ruszył

Wtedy porywacz zdiął kaptur.

-Sługą pana Gajosa, męża Gaji- odpowiedział śliczny blond chłopak o fiołkowych oczach i od razu poczułam że mi się podoba!!! <3

-Wooow- wyjakałam

-Co?-odpowiedział z śmiehchm

-nie jestes potworem

-nie jestem

-po co mnie porywasz?

-jesteś ulubienicą bogów- wyszczerzyl się do mnie i mrugnął do mnie. - na pewno im się to nie spodoba

-i co?

-to dopiero poczatek planu- wyjasnił.

- Co ze mną zrobisz- zapytałam z przestrachem

-Co zechce, mam sie tobą zająć. Poza tym będziesz służyć swoimi mocami panu Gajosowi - zaczał się śmiać

-A jeśli się nie zgodze?

-zgodzisz się- przysunął sie do mnie blisko

-nie

-zobaczymy

-niby jak mnie zmusisz Mam moce wszystkich bogów! - prychnęłam

- chociażby tak

Pocałował mnie mocno w moje malinowe usta. Poczułam jego smak. Oddałam pocałunek. Achhhhh... I wtedy się nagle odsunął.

-widzisz to działa?

Ale jestem głupia! pomyślałam. On chce mnei omamić.

- kim jesteś?-zapytałam

-Sługą pana Gajosa, męża Gaji- odpowiedział patrzac na mnie z zainteresowaniem

-ale jak się nazywasz???- przewróciłam oczami

- Liam Hemstworth (od autorki:to nie jest liam z 1D!!!! Po prostu sie tak nazywa, ok?) - uśmiechnęł sie enigmatycznie!

-fajnie- powiedziałam.

I wtedy czarne BMW zatrzymało się przed ogromnym pałacem. Liam wyjoł swojego iPhone 8 i kliknął przycisk. Otworzyła się brama i wjechaliśmy do środka.

-oto twój nowy dom- powiedział Liam. - Bądź grzeczna i słuchaj poleceń Gajosa a nie stanie ci sie kszywda!

Ale ja nie zamierzalam być grzeczna!!!!

~~~~~~~~~~~~~~~~~
I co jak sie podoba???? ;***
Ten nekst wyszedl dłuższy ale za to fajniejszy! Lovki! <333
To było słodkie. Chcecie żeby Anabel była z Liamem czy może dylanem albo harrym??? Oczywiscie z Liamem potem bo narazie się przecież nienawidzom ^^

Kisski od Mariski