Rozdział 21 Harry Potter

2.9K 46 851
                                    

Ostrzegam ok troche tu pozmieniałam niż jest HP ale wszystko na potrzeby opka ok?

Harego Pottera znaleźliśmy w specjalnym zamku w Anglii. Nazywa sie Hogwart i ogólnie to szkoła dla czarodziejów (Harry Potter nim jest). Spotkaliśmy się z nim na Błoniach.

-Cześć Harry - powiedziałam. Czułam wstrent wymawiając TO imię.

- Czeeeeeść? - zdziwił się. - To wy chcieliście sie ze mną spotkać?

- No. Nazywam sie Anabel a to Dylan.

- Ja jestem Harry Potter

- Wiemy. Potrzebujemy od ciebie przysługi.

- A bo co?

- Jesteśmy półbogami.

- W sensie Herosami? Fajnie lubie was, jestem wszym fanem xdddd

- No i potrzebujemy pomocy

- Wal śmiało - Harry Poklepał mnie po ramieniu. To mnie wkurzyło zgrywał cwaniaczka. Nie lubie takich ludzi!!! 👿 (odczepcie sie od tych emotek jak chce to bede je pisac i wiecie co specjalnie wam kurwa na złość serio nie dociera hejterzy ze nie musicie czytac ok???)

- Potrzebujemy twojego Kamienia Wskrzeszenia - powiedział Dylan.

Harry posmutniał.

- Nie.

- Ale...

- Nie i koniec.

I zaraz potem odszedł.

Zostaliśmy na Błoniach Jigwartu sami

- Dlaczego...? - zapytałam tempo Dylana.

- Nie wiem... Trzeba go przekonać... Musimy zdobyć Kamień Wskrzeszenia!

- Nie uda się wam - rozległo się nagle. Na Błonia Hogwartu wszedł nagle.................

~~~

Ktooo????

Kisski od Mariski ;******

Córka Posejdona - Wybranka BogówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz