Ashton:
Będę w sobotę w SydneyAshley:
Oo to fajnieAshton:
Spotkalibyśmy się po koncercie? Albo w niedzielę?Ashley:
W sensie tak w realu?Ashton:
Nie, w grze...Ashton:
Tak, w realu Ash ;)Ashley:
No nie wiem...Ashton:
Co masz do stracenia?Ashley:
Chyba nicAshton:
Daj spokój, spotkamy się "cześć" "cześć"Ashton:
Potem cię uśpię, zwiążę i wrzucę do bagażnikaAshton:
Wywiozę cię na jakieś zadupie i będziesz tylko mojaAshton:
:)Ashton:
Ash?Ashton:
Ashley? Żartowałem tylko...Ashton:
Nie zrobiłbym tego, to były wygłupy, wiesz o tym prawda?Ashley:
...no właśnie nie wiem. Może faktycznie jesteś pedofilem?Ashton:
Nie jestem, udowodnię ci w sobotę albo niedzielęAshley:
Nawet nie wiem jak wyglądaszAshton:
Wysoki, taki na 180, blondynek i seksowne dołeczki :)Ashley:
Chodziło mi, żebyś zdjęcie wysłał...Ashton:
Och...Ashley:
?Ashton:
Przepraszam, ale nie mogę.