Ashley:
Stoję pod sceną...Ashley:
I czekam aż koncert się zacznie...Ashley:
I w głowie w kółko odtwarzam jak złapałam Asha za rękę...Ashton:
Złapałaś za rękę? Mam być zazdrosny?Ashley:
Nie wiem xDAshley:
Jego oczy są takie piękne...Ashley:
W życiu nie widziałam tak pięknych piwnych oczu...Ashton:
Twoje też są piękne :)Ashley:
Skąd wiesz?Ashley:
Halo? Ashton?Ashley:
Dobra, koncert się zaczął, wrócimy do tego potem...
