Stała z boku i pustym wzrokiem patrzyła na twarz blondynki.
-Proszę tylko o jedną, jedyną rzecz-szepnęła bez uczuć.
-Powiedz mi- doszedł ją głos pełen smutku.
-Czy na koniec mogłabyś dać mu jedną rzecz?- spytała i sięgnęła do kieszeni.
Wyciągnęła z niej nieduży przedmiot. Przejechała delikatnie palcem po srebrnym łańcuszku, zatrzymując się na srebrnym kluczu z błyszczącymi kamykami. Wzięła dłoń matki blondyna i w jej wnętrzu złożyła naszyjnik. Zacisnęła jej rękę w pięść i spojrzała jej zielone oczy. Matka kiwnęła głową.
-Dziękuję- szepnęła Monika i odwróciła się.
Ruszyła korytarzem, zakładając kaptur.
***
CZYTASZ
Drugie znaczenie
Teen Fiction"Bo, niektóre historie straciły szczęśliwe zakończenie." Czy łatwo pokonać, niektóre przeszkody? Przeciwności? Bariery? Czy łatwo znaleźć pomoc? Czy łatwo dotrzymać szczere i prawdziwe obietnice, mimo trudności? Czy łatwo stawiać kroki w ciemnej rz...