Rozdział 1

26 0 0
                                    

Dryn,dryn,dryn .... Dryn, dryn ,dryn ,dryn . Ugh ! Zaraz rozwalę ten budzik ! Otwieram oczy i patrzę za okno . Jest pochmurno , ale pewnie się rozpogodzi . Rozciągam się i idę do garderoby . Z szafy wyciągam czarne spodnie z wysokim stanem , bluzkę w biało-czarne paski z rękawem 3/4 i czarne buty *załącznik*. Udaję się do łazienki , biorę prysznic i ubieram się . Rozczesuję włosy i wracam do pokoju . Podchodzę do toaletki i robię delikatny makijaż . Gdy kończę, pakuje książki do torby . Biorę telefon , słuchawki i wychodzę z pokoju zgaszając wcześniej światło. Schodzę po schodach i wchodzę do kuchni . Robię sobie śniadanie , składające się z tostów z czekoladą i owocami oraz kawę by się rozbudzić . Po  zjedzeniu śniadania , posprzątałam po sobie . Spojrzałam na zegarek , miałam jeszcze 10 minut.Mój brat pewnie jeszcze śpi . Nie będę go budzić . Będę złą siostrą. Założyłam skórzaną kurtkę i wyszłam z domu później zamykając go .

 Wsiadłam ma moją białą yamahe r1 i pojechałam w stronę szkoły .Jako że wczoraj ją dostałam to wszyscy się na mnie patrzyli , olałam ich i zaparkowałam . Zeszłam z maszyny , zdjęłam kask wypuszczając włosy . Wyjęłam kluczyki i schowałam do torby . Ruszyłam w stronę szkoły , czułam wzrok wszystkich na sobie . Mając ich gdzieś weszłam do szkoły . Podeszłam do szafki i sprawdziłam plan . Mam zaraz język angielski . Wzięłam potrzebne rzeczy i spakowałam do torby . Akurat gdy zamknęłam szafkę to zadzwonił dzwonek , ruszyłam do klasy . Była dosyć blisko , po chwili już się tam znajdowałam . W klasie nie było nauczyciela ,siedziała połowa klasy . Udałam się na moje stałe miejsce czyli do ostatniej ławki . Gdy się rozpakowałam , wszyscy już byli .Zauważyłam że nie mojej przyjaciółki , pewnie zaspała .

 Nagle ktoś wpadł do klasy , tym ktosiem okazał się szkolny podrywacz . Na moje nieszczęście jedyne wolne miejsce , było obok mnie . Uśmiechnął się łobuzersko , na co przewróciłam oczami. Usiadł , i przez całą lekcje nie mogłam się skupić .Gdy lekcja się skończyła , wyskoczyłam jako pierwsza z klasy . Reszta lekcji minęła dosyć szybko . Ostatni miałam W-F no po prostu zajebiście . Poszłam  do szatni , przebrałam się w szare obcisłe  leginsy i biały top . Zmieniłam buty na czarne Nike . Gdy wychodziłam z szatni zadzwonił dzwonek . Weszłam na halę z resztą dziewczyn . Trener sprawdził obecność , i kazał wszystkim pobiegać 10 okrążeń . Zaczęłam biec , miałam dobrą kondycje więc byłam pierwsza .Gdy skończyłam zaczęłam się rozciągać . Czułam na sobie spojrzenia chłopaków . Nie zwracając na nich uwagi , podeszłam do trenera zapytać co robić dalej . On powiedział mi że chłopacy  mają grać w koszykówkę a my ćwiczyć układy gimnastyczne . Zaczęli grać , więc odeszłam na bok i ruszyłam za resztą dziewczyn by ćwiczyć układ. Po 20 minutach zadzwonił dzwonek. A ja z prędkością światła pobiegłam do szatni. Przebrałam się i wyszłam ze szkoły . Kierowałam się w stronę mojej maszyn . Zauważyłam że ktoś się o nią opiera jakby była jego . Wkurzona podeszłam do tego lalusia .

- Spierdalaj , z mojego cudeńka.- warknęłam wkurzona.

- Nie denerwuj się , to nie możliwe żeby on należało do ciebie . - zaczyna się śmiać . 

- Skoro grzecznie nie podziałało to powiem ci to inaczej .

Podeszłam bliżej walnęłam go w tam gdzie słońce nie dochodzi  i zepchnęłam z mojej własności . Wsiadłam , założyłam kask i odpaliłam maszynę . Jak najszybciej odjechałam. Wkurzył mnie i to porządnie .Zajechałam jeszcze do supermarketu po zakupy. Była 16:27 gdy wróciłam do domu.Mojego brata nie było ,tak jak zazwyczaj. Zmęczona podeszłam do biurka i  zaczęłam odrabiać lekcje po 3 godzinach udało mi się skończyć . Wzięłam z szafy piżamę i poszłam do łazienki . Wzięłam prysznic i przebrałam się.Włosy wysuszyłam i związałam w warkocza. Opadłam na łóżko i nawet nie wiem kiedy zasnęłam .


Cześć, pierwszy rozdział . Myślę że może być . :-)  Czekam na komentarze .
Następny rozdział niebawem . :-)

" Znajomy?"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz