Anastazja Black to normalna siedemnastoletnia dziewczyna mieszkająca w Londynie z rodzicami i bratem . Czy odmieni się jej życie ? Dowiesz się więcej czytając " Znajomy".
Obudziłam się jakoś o 11:45, byłam bardzo głodna więc zeszłam do kuchni. Zrobiłam sobie śniadanie składające się z naleśników . Zjadłam jakże wyborny posiłek i poszłam do salonu. Jakimś cudem było tam czysto. Położyłam się na kanapie i włączyłam telewizor. Skakałam po kanałach lecz nie znalazłam nic interesującego . Zrezygnowana wróciłam do pokoju. Wzięłam mojego laptopa i włączyłam sobie mój kochany serial "Supernatural" według mnie to najlepszy serial. Obejrzałam chyba 4 odcinki. Odłożyłam laptopa i wróciłam do łóżka. Wzięłam telefon i przejrzałam wszystkie portale społecznościowe. Spojrzałam na wiszący zegarek nad moim biórkiem, wskazywał 13:59. Usłyszałam charakterystyczną melodię dla mojego telefonu gdy ktoś do mnie dzwoni. Spojrzałam na wyświetlacz i ujrzałam zdjęcie Rose. Odrazu odebrałam.
-Elo loszko -powiedziała
- Elu -odpowiedziałam
-Co robisz? - zapytała
-W sumie to nic, a ty? - Stwierdziłam.
- Też, to może do ciebie przyjadę hm? Ponudziłybyśmy się razem. -Zaśmiała się.
- Spoko, moje drzwi są dla ciebie zawsze otwarte. -Stwierdziłam - Jakbyś mogła to zajedź jeszcze do sklepu po jakieś chipsy, żelki, lody, popcorn.Hmm? -Zapytałam
-Oki doki. Będę za jakieś 30 minut. -Powiedziała.
-Do zoba -powiedziałam i Rose się rozłączyła.
Postanowiłam się trochę ogarnąć. Poczłapałam do łazienki. Rozczesałam włosy i związałam w kitke. Wróciłam do pokoju i stanęłam przed szafą. Założyłam tylko dresowe spodenki. Usłyszałam dzownek do drzwi. Zbiegłam szybko po schodach i otworzyłam drzwi. Ujrzałam w nich tego chłopaka z wczoraj.
- Hej, jest może twój brat? -Zapytała się, uśmiechając się.
- Um cześć jest u siebie u pokoju. - Odpowiedziałam wpuszczając go do domu. Gdy zamknęłam drzwi już go nie było. Usłyszałam kolejny już raz dzisiaj dzwonek do drzwi. Ujrzałam Rose i uśmiechnęłam się na widok siatek z przekąskami w jej rękach. Poszłyśmy do mojego pokoju. Założyłyśmy nasze onesie jedonorożcowe
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
i rzuciłyśmy się na moje łóżko z przekąskami. Włączyłyśmy jakiś film na laptopie podłączonym do telewizora naprzeciwko łóżka. Nawet nie wiem kiedy zasnęłyśmy.
