Rozdział 5

9 0 0
                                    

 Spojrzałam na telefon, dzwonił jakiś nieznany numer.  Zdziwniona odebrałam. 

-Halo?

Po drugiej stronie nikt się nie odzywał lecz się rozłączył. Eh,  pewnie jakaś pomyłka -pomyślałam.

-Przepraszam,to jakaś pomyłka. -Powiedziałam chowając telefon. 

-Nie masz za co przepraszać. - Odparł z uśmiechem na ustach. 

-Okay -uśmiechnęłam się. Nie wiedząc co zrobić poszłam do pokoju,  a on do chłopaków.

Weszłam do pokoju rzucając się na łóżko. Po przejrzaniu  portali społecznościowych, podeszłam do szafy wyciągając nową bieliznę i za dużą koszulkę Nash'a. Poszłam do sqojej łazienki.Rozebarałam się z dzisiejszych ubrań i wrzuciłam je do kosza na pranie.  Wzięłam relaksującą kąpiel i ubrałam się we wcześniej wspomniane rzeczy. Wróciłam do pokoju i podłączyłam mój telefondo ładowarki. Położyłam się na łóżku i szczelnie się opatuliłam. Nawet nie wiem kiedy zasnęłam. 

" Znajomy?"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz