Pójdziesz ze mną na ...

189 13 1
                                    

Leżę i czuję pocałunki składane na moich powiekach otwieram oczy i widzę Dereka z artystycznym nieladzie na głowie.  Patrzyłam na jego twarz i się rozplywalam
- wstawaj wróbelku czas do szkoły
- daj mi jeszcze 5 minut - powiedziałam zaspanym głosem
- nie dam ci 5 minut bo potem będziesz chciała 10 ,15,20 i tak dalej aż powiesz że jest za późno i nie idziesz do szkoły
- ojjj co ty gadasz daj mi 5 minut i zapknij jadaczke - powiedziałam nie patrząc na chłopaka.  Derek podszedł do łóżka i zdar ze mnie kołdrę
- wstawaj - powiedział stanowczym głosem
- pieprz się - po ty słowach chłopak pociągnął mnie za nogę i położył się na mnie
- z tobą zawsze
- zejdź ze mnie ty gruba berto - mówiąc to śmiałam się w niebo glosy
- nie jestem gruby może ty jesteś - Derek wstał ze mnie i poszedł do toalety udając obrazonego .
***********30 min później ******
- Aurora chodź bo się spoznimy
- już idę - krzyklam schodząc po schodach . Wzięłam torbę i poszłam do przedpokoju zaczęłam zakładać buty moje kochane adidasy co chwilę spogladalam na Dereka który patrzył się cały czas na mnie
- co się tak gapisz ?
-masz bardzo fajny tyłek -momentalnie się wyprostowalam
-też chce taki tyłek -oznajmił chłopak
- tobie by nie pasował - podeszłam do Dereka i z całej siły kleplam go w dupe
- ej mała nie wiedziałem że teraz lecisz na mój tyłek - powiedział uśmiechając się sztucznie
- wal się
- dobra chodź już będę szedł przed tobą byś mogła oglądać mój zajebisty tyłek
- dobra a teraz chodź.
Wzięłam torbę i klucze wyszliśmy z domu zamknęłam drzwi i ruszyliśmy w stronę szkoły.

***********5 lekcja *******
Siedzę na lekcji niemieckiego z Derekiem i się nudzimy chłopak nawet na sekundę nie spuszcza ze mnie wzroku to robi się dziwne .
Derek
Siedzimy z Aurorą na niemcu i nie mamy co robić więc przez całą lekcję patrzę na Aurore nie spuszczajac wzroku nawet na sekundę .
- Aurora
- tak
- bo wiesz jest taka sprawa no bo wiesz wiesz ...- i zaciela mu się płyta
- wiesz nie wiem wiem wiem - razem wybuchlismy gromkim śmiechem przez co cała klasa razem z profesorem dziwnie się na nas spojrzeli.  Kiedy wszyscy wrócili do swoich zajęć Derek kontynuował
- czy ty chciałabyś pójść ze mną na prprprp- usłyszałam tylko szmer więc pytam
- co ??
- czy pójdziesz ze mną na prprprp
- Derek powtórz tym razem normalnie a nie robisz prprprp
- czy pójdziesz ze mną na randkę - tym razem powiedział to tak wyraźnie  ze osoby które siedzily przed nami odwrocily się ale kiedy spojrzeli na chłopaka, momentalnie się odwrocili pewnie dlatego że wyglądał jak by chciał ich zabić
- no to jak chcesz iść ze mną na randkę
- jasne
- naprawdę ????
- tak
- dziękuję dziękuję dziękuję
- za co ty mi dziekujesz? ??
- no za to że pójdziesz ze mną na randkę bo wiesz ty jesteś ładna, mądra, utalentowana i wgl a ja jestem brzydki , głupi
- zamknij się
- co ??-powiedział zdezorientowany
- zamknij się
- czemu ? Co zrobiłem?
- przestań się wyzywać jesteś mądry i bardzo ale to bardzo przystojny .
- lecisz na mnie
- może - właśnie zdałam sobie sprawę z glupoty mych słów
- czy ty właśnie przyznalas że ci się podobam? ??
- NIE
- a mi się zdaję że  Tak

Zostawiam dramatyczną pauze teraz czekajcie na to co się stanie między Aurorą a Derekiem. Przepraszam jeśli w rozdziale wystąpiły jakieś błędy.

Prawdziwa miłość połączyła ich Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz