Jest 6:50 czas zbierać dupe idę się szykować do szkoły. Wychodzę z łazienki jest już 7:35 idę zjeść, biorę kanapkę wpierdalam ją na slucho i wychodzę z domu . Wchodzę na teren szkoły i już słyszę Viks która biegnie w moją stronę
- hej - powiedziała cała rozesmiana
- hej no i jak było na randce z Kamilem
- dobrze naprawdę fajny z niego gość
- to dobrze
- słyszałam że do naszej klasy ma dojść jakąś para
- fajnie mam nadzieję że to nie będzie para pustelnikow
- też mam taką nadzieję
***************
Idę do klasy i słyszę jak typowy plastik z naszej klasy kłóci się z jakąś dziewczyną
- weź spierdalaj plastiku - powiedziała dziewczyna której nie znam ale wiem jedno chcę ją poznać bo tak samo jak ja nie lubi tej szmaty
- ooo patrz tu masz koleżankę do kolekcj - powiedziała to pokazując na mnie
- Ty weź się spierdalaj bo Ci wykurwie i już nie będziesz się tak szczezyc - powiedziałam pewnym siebie głosem
- dobra wal się dziwko - i po tych słowach szmata oberwala prawy sierpowy odemnie
- naucz się jednego ze mną się nie zadziera pamiętaj - po tych słowach plastik odszedł
- hej dzięki że pomoglas mi z tym plastikiem
- nie ma za co też jej nie lubię. To Ty jesteś tą nową
- tak miło mi Dalia
- Aurora
- o a to mój chłopak Samuel
- hej miło mi Aurora
- mi również miło - dalia jest piękna dlugowlosa blondynkąA Samuel jest przystojnym ciemnym blondynem krotko mówiąc pasują do siebie
Stoję tak i rozmawiam z Dalią i Samuelem i widzę mojego misia Dereka
- hej wrobelku - powiedział sexsownym głosem i pocalowal mnie w skron
- hej sam czemu mi nie powiedziałeś że będziesz chodził do mojej klasy
- niespodzianka
- a okej rozumiem . Wtym samym czasie ja , Dalia i Viks powiedzialysmy
- to wy się znacie
- tak jesteśmy kolegami z podstawówki - powiedział Dereka
- Oki to wszystko wyjaśnia
Właśnie zadzwonił dzwonek na lekcje więc wszyscy weszli do klasy i się rozsiedli tym razem usiadłam z Derekiem
CZYTASZ
Prawdziwa miłość połączyła ich
Romance- jesteś wredna i nie masz uczuć - powiedział Derek z łuzami w oczach ja już nie panowalam i płakałam - ja nie mam uczuć myślisz że łatwo było patrzeć jak się caluszej z tymi wszystkimi dziewczynami - o czym ty mówisz? - spytał nie pewnie - KOCHA...