- Ale nie sądzisz, że pierwszy tatuaż powinien mieć znaczenie czy coś? - zapytał, kręcąc głową.
- Zrobienie sobie tatuażu, już coś znaczy. - powiedziałam Stilinskiemu, broniąc, mojego gorzej wyglądającego bliźniaka.
- Tak. - Scott skinął.
Stiles posłał mi wątpliwy uśmiech.
- Nie sądzę, ż...
- Ma rację. - mężczyzna przerwał mu. - tatuaże miały swój początek już tysiące lat temu. Słowo tatua znaczy "zostawić ślad". Coś jak rytuał przejścia. - wyjaśnił.
Scott skinął do Stiles'a.
- Widzisz? On to rozumie.
- Bo jest cały w tatuażach, Scott, calusieńki. - zajęczał i wskazał na mężczyznę.
- Okej, jesteś gotowy? - mężczyzna zapytał czyszcząc igłę. - Nie masz problemów z igłami, prawda? - zapytał Scotta.
- Nie. - pokręcił głową przecząco.
Stiles otworzył szerzej usta obserwując jak mężczyzna ustawia igłę.
- Jestem trochę wrażliwy więc..
Mężczyzna zaczął nagle tatuować Scotta, Stiles wywrócił oczami zanim upadł na brudną podłogę w salonie. Skrzywiłam się gdy usłyszałam dźwięk, gdy jego głowa uderzyła o ziemię. Spojrzałam na Scotta.
- Chciałabym mieć to nagrane !
ZAPRASZAM NA MOJE NOWE TŁUMACZENIE, JEST NAZYWANE NAJLEPSZA SERIA O TEEN WOLFIE 🌞
CZYTASZ
Return | Scott McCall PL PRZERWANE
FanfictionS E Z O N 5 - Nie wiem dlaczego wyglądam jak ona, albo dlaczego jestem akurat tutaj. Jednak wiem, że chcę pomóc. Więc proszę, pozwólcie mi na to. *** Nowi złoczyńcy przyjechali do Beacon Hills, eksperymentują na nastolatkach i grzebią ich żywcem, j...