Crazy story

Rozdział 29

Chłopak podniósł mnie za uda do góry bardziej dociskając do lodówki przez co złapałam go za biodra. Ustami schodził na szyję później na obojczyk. W niektórych miejscach lekko podgryzał lub ssał skórę. Kiedy to robił czułam narastające we mnie pożądanie. Z każdą sekundą która została wykorzystana przez bruneta czułam że chce to z nim zrobić. Mimo że parą jesteśmy dopiero miesiąc to znamy się od dziecka i mu ufam.

Moje przemyślenia przerywa chłopak który zaczął kierować się do swojej sypialni. Muszę powiedzieć że całkiem nieźle szło mu wchodzenie po schodach przy okazji całując się ze mną. Muszę powiedzieć że Tom smakuje papierosami oraz mięta. Nie mogłam się powstrzymać i pogłębiłam pocałunek. Oderwaliśmy się kiedy już nie mieliśmy powietrza jednak to nam nie przeszkodziło. Zaczęłam całować bruneta po szczęce schodząc na szyję gdzie zrobiłam mu dwie,małe malinki. Zadowolona z efektu powróciłam do jego twarzy

-Zrobiłaś mi malinke?-spytał zachrypniętym głosem otwierając drzwi od pokoju kopnięciem

-Tak-wydusiłam z siebie kiedy przycisnął mnie do ściany zmniejszając między nami całkowicie przestrzeń

-Muszę się odpłacić-mruknął schodząc pocałunkami na szyję oraz dekolt. To tam zatrzymał się na dłużej robiąc mi malinki

-Mhhm-mruczałam kiedy chłopak to robił

Kiedy skończył mogłam zobaczyć jak patrzy na mnie z pożądaniem. Załapałam go za kark przybliżając do siebie żeby go pocałować. Przez pocałunek poczułam jak chłopak wsuwał ręce pod moją bokserke. Bluza została w salonie więc nie musiałam się tym martwić. Palce chłopaka jeździły po moich plecach,zataczał kółka przy staniku oraz ściskał moje pośladki. Z sekundy na sekundę czułam coraz większą chęć kochania się z nim. Wiem że on rowniez tego chce.

-Tom-jęknęłam kiedy brunet docisnął do mnie swoje twarde przyrodzenie.

Spojrzałam swoimi zamglonymi oczami na chłopaka. Widać było że on też tego chce. Chciałam zrobić mu na złość więc kiedy całował mnie zaczęłam poruszać biodrami ocierając się o niego.

-Dłużej nie dam rady!-warknął kierując się w stronę łóżka

Położył delikatnie mnie zawisając nade mną. Od razu przyciągnęłam go do siebie zmniejszając odległość. Chłopak tylko zamruczał z przyjemności zresztą ja też.

-Kochaj się ze mną-szepnęłam do chłopaka kiedy całował mnie po szyji

Momentalnie oderwał się ode mnie patrząc na moją twarz szukając czegokolwiek ale nic takie tam nie znajdzie

-Na pewno?-spytał całując mnie w policzek

-Tak-tylko tyle mu wystarczyło

Tom zaczął powoli zdejmować ze mnie najpier górną część garderoby. Kiedy nie miałam na sobie bluzki ani stanika zaczął całować moją skórę. Palcami przejeżdżał po mówić piersiach wywołując ciche jęknięcia. Kiedy już nacieszył się widokiem mokrą ścieżką pocałunków szedł w kierunki spodni. W między czasie rozpiął mi spodnie ściągając je ze mnie. To samo chwilę później stało się z moimi majtkami. Chłopak widząc mnie całą nagą wstrzymał powietrze ale szybko się otrząsnął zaczynając całować moją koleżankę.

-Tom błagam nie każ czekać!-błagałam go bo już nie mogę tego wytrzymać

Podniosłam się lekko na łokciach łapiąc za koszulę chłopaka. Szybko jej się pozbyłam tak samo jak spodni i bokserek. Kiedy już ściągnąłam jego ostatnią część garderoby moim oczom ukazał się olbrzymi członek.

-Widzisz jak na mnie działasz?-popatrzył się na mnie a ja czułam gorąco na twarzy

Chłopak się tylko zaśmiał i pocałował mnie w usta. Wstał i podszedł do szafki biorąc coś w rękę, dopiero potem zrozumiałam że to prezerwatywa która założył. Chwile później ustawił się przed moim wejściem. Spojrzał mi w oczy jakby bał się że zrezygnuje. Nic takiego jednak tam nie zauważył. Ja natomiast załapałam go za kark przyciągając do siebie. Chłopak zawisł nade mną.

-Jeżeli będzie boleć masz powiedzieć dobrze?-uśmiechnęłam się tylko. Mimo wszystko martwi się o mnie co jest słodkie

Kilka sekund później mogłam poczuć jak we mnie wchodzi do samego końca. Pierwsze co poczułam to ból więc mocniej wtuliłam się w chłopaka. Na szczęście Tom odczekał chwilę i dopiero potem zaczął się poruszać. Mimo wszystko był delikatny. Ból chwilę później zmienił się w czystą przyjemność.

-Tom!!!

-Clarie!!!

Krzykneliśmy w tym samym momencie dochodząc. Chłopak opadł koło mnie. Zaraz wstał i wyrzucił prezerwatywe do kosza. Położył się koło mnie przytualając do mnie.

-Boli Cię coś?-spytał się kiedy przykrył nas kołdrą

-Nie-odwróciłam się w jego stronę z wielkiem uśmiechem i pocałowałam

-Kocham Cię-wyszeptał chłopak kiedy powoli zaczęliśmy zasypiać
-Ja Ciebie też-uśmiechnęłam się i tak zasnęłam. Wtulona w cudownego chłopaka z którym straciłam dziewictwo. Jedno jest pewne:Nie żałuję.

Kochani

Tak ja obiecałam jest scenka. Am nadzieję że się podoba bo ja nie umiem czegoś takiego pisać. Piszcie co sądzicie