Piszesz mi w liście
że kiedy pada,
kiedy nasturcje na
deszczu mokną.
Siadasz przy stole
wyjmujesz farby,
i kolorowe otwierasz okno.
Trawy i drzewa są takie szare,
barwy popiołu przybrały nieba.
W ciszy tak smutno szepcze zegarek
o czasie co mi go nie potrzeba.
Więc chodź pomaluj mój, świat!
Na żółto i na niebiesko!
Niech na niebie wstanie tęcza
malowana twoją... Kredką!!!
,, Więc chodź, pomaluj mój świat"
CZYTASZ
31 dni do śmierci
Teen FictionSzesnastoletnia Magda od kilku lat walczy z nowotworem. Podczas wizyty kontrolnej dowiaduje się, że został jej miesiąc życia. Dziewczyna postanawia wykorzystać ostatni miesiąc życia jak najlepiej się da. Postanawia spełnić wszystkie swoje marzenia!