Rozdział 4

1.6K 89 0
                                    

Ze smutkiem na twarzy opuszczaliśmy lotnisko wchodząc do busa którym przyjechaliśmy. Caroline usiadła obok mnie i mnie przytuliła. Wtuliłam się i po jakimś czasie zasnęłam.

-Karol wstawaj. Jesteśmy na miejscu. – Obudził mnie głos mojej przyjaciółki.

-Gdzie? – Caroline się zaśmiała

-Jesteśmy pod hotelem. Dzisiaj ostatni raz nocujemy i jutro się pakujemy. – Westchnęłam cicho i podniosłam głowę z ramienia Caro. – Wiesz co Bunia? Mam pomysł jak poprawić Ci humor.

-Bunia? – Spojrzałam się na przyjaciółkę zdziwiona że mnie tak nazwala i że ma jakiś pomysł.

-Tak od dzisiaj to będzie twoje przezwisko.

-Tak??? To ja Cię będę nazywać... niech pomyślę... nie wiem ale coś wymyślę. – Caroline się zaśmiała a ja z nią.

-Wysiadamy młodzi aktorzy! – Krzyknął reżyser a my wszyscy posłusznie wykonaliśmy jego polecenie.

Ja z Caroline ruszyłyśmy do swojego pokoju. My miałyśmy we dwójkę a Valentina z Maleną i Katją razem.( Nwm czy dobrze xD ). Kiedy tylko weszłyśmy Caro od razu wskoczyła na łóżko. A ja powędrowałam spokojnie do swojego.

-Powiesz mi jaki masz plan? – Spytałam przyjaciółki nadal leżąc.

-Co ty na to żeby zaprosić dziewczyny i urządzić sobie nockę?

-Świetny pomysł! – Ucieszona wstałam prędko z łóżka. – To ja pójdę je zaprosić. – Powiedziałam zadowolona i ruszyłam do pokoju naszych przyjaciółek, który znajdował się na końcu korytarza.

-Dziewczyny, dziewczyny! – Zaczęłam krzyczeć melodyjnie pukając do drzwi.

-Karol co się stało? – Spytała zmartwiona Valentina a ja wybuchłam śmiechem. – Kochana wszystko w porządku?

-Tak, tak. – Jeszcze bardziej się zaczęłam się śmiać. Zauważyłam że za Vale wyszła Katja która dotknęła mnie w ramię a ja upadłam na ziemię.

-Caro, co się stało Karol? – Spytała Katja mojej przyjaciółki.

-Nie wiem... - Powiedziała wolno. – Chodziło mi tylko żeby Karol was zaprosiła na nockę do naszego pokoju. – Kiedy Carolina wszystko wyjaśniła wtedy wszyscy zaczęli się śmiać. Ja mam jakieś ADHD.

~~~*~~~

Dzisiaj wstawię 3 rozdziały za to że mnie nie było.

Ruggarol WRÓCISZ? ✖️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz